Tylko do końca lutego obowiązują niższe opłaty startowe na zawody w ramach cyklu Garmin Iron Triathlon, który jest najstarszym i największym cyklem triathlonowym w Polsce. Zmiana opłat dotyczy to wszystkich dystansów, zarówno w rywalizacji indywidualnej, jak i w rywalizacji sztafet.
Do inauguracji cyklu pozostały już nieco ponad 3 miesiące. Listy startowe pierwszego etapu cyklu, który odbędzie się 20 maja w Płocku wypełnione są już w ponad 85 proc.. Podobnie sytuacja wygląda w Ślesinie, gdzie zawody odbędą się 3 czerwca, zajętych jest już blisko 80 proc. miejsc! W pozostałych lokalizacjach, listy startowe systematycznie się zapełniają, warto zatem zapisać się już teraz i skorzystać z niższego wpisowego!
W tym roku, w wybranych lokalizacjach cyklu Garmin Iron Triathlon, zawodnicy oprócz dystansów 1/8 IM oraz 1/4 IM będą mieli do wyboru po raz pierwszy dystans 1/2 IM. Na popularnej „połówce” triathloniści będą mogli ścigać się w Płocku, Elblągu i Gołdapi. W tym roku cykl odbędzie się już po raz siódmy, a w każdej z miejscowości na zawodników i kibiców czekać będą liczne atrakcje i nowości. Każda z edycji będzie miała również swój motyw przewodni! Tradycyjnie już, triathlonowi będą towarzyszyły zawody biegowe dla dzieci – Garmin Kids. Najmłodsi będą mogli wystartować w biegach na dystansach 200, 500 lub 1000 m, na które również można się zapisywać.
Tegoroczny cykl rozpocznie się zawodami w Płocku (20 maja), następnie, zawodnicy będą mogli ściągać się w urokliwym Ślesinie (3 czerwca) i Elblągu (17 czerwca). Czwarta edycja cyklu będzie miała miejsce w Stężycy (1 lipca), a w połowie lipca odbędzie się „klasyk” w Piasecznie, tym razem dwudniowy (14-15 lipca). Przedostatnie zawody w ramach tegorocznego cyklu odbędą się w Gołdapi (12 sierpnia), a tegoroczny, wielki finał zagości w Augustowie (25 sierpnia)
Na wszystkie imprezy i na wszystkie dystanse w ramach Garmin Iron Triathlon 2018 oraz Garmin Kids 2018 można zapisać się poprzez wypełnienie formularza zgłoszeniowego dostępnego na oficjalnej stronie zawodów, które znajdziecie w tym miejscu.
Fot. Archiwum Dziennika Płockiego.