Kapitan siatkarskiej reprezentacji Marcin Możdżonek poprowadził dziś w Orlen Arenie trening z ponad 130 dzieci. W zajęciach pomagała mu reprezentantka Polski, środkowa Chemika Police – Katarzyna Gajgał-Anioł.
Przed treningiem odbyła się konferencja prasowa. Prezydent Andrzej Nowakowski przyznał, że Płock piłką ręczną stoi, ale nie zamyka się na inne dyscypliny sportowe. – Mamy piękny obiekt i należy go jak najlepiej wykorzystać. W sierpniu w Orlen Arenie rozegrane zostaną mecze siatkówki kobiet, a we wrześniu będziemy znów gościć Marcina Możdżonka, już razem z całą drużyną, podczas memoriału Huberta Wagnera – mówił prezydent.
Trening zaczął się od rozgrzewki, później przyszedł czas na zadania z piłką. Dzieci okazywały dużo entuzjazmu i widać było, że zajęcia sprawiają im sporą frajdę.
W pewnej chwili duże poruszenie wśród uczestników i publiczności (złożonej z opiekunów dzieci) wzbudziło pojawienie się dwóch kolejnych Marcinów – związanych z naszym zespołem piłki ręcznej – Lijewskiego i Wicharego. Zawodnicy przyszli przywitać się z gościem, wymienili między sobą kilka podań, udowadniając, że z siatkówką też im po drodze.
Myślą przewodnią treningów z Marcinem Możdżonkiem jest zainteresowanie dzieci siatkówką i rozbudzenie w nich sportowych pasji. Dodatkową korzyścią dla uczestników, oprócz treningu pod okiem mistrza, jest zdobycie autografów czołowych polskich siatkarzy.