Po dwóch pierwszych rundach Drift Masters Grand Prix rozegranych na podradomskim torze Jastrząb Piotr Więcek zajmuje drugie, a Dawid Karkosik – trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej cyklu.
Pierwszą rundę zdominowali kierowcy Budmat Auto Drift Teamu. Klasą dla siebie był Piotr Więcek, jadąc agresywnie, ale jednocześnie kontrolując jazdę i naciskając na rywala. Kwalifikacje Piotr wygrał bez większych problemów. W TOP 16 rozprawił się z Jakubem Skomoruchą, a w TOP 8 – z Krzysztofem Romanowskim. A w TOP 4 trafił na Dawida Karkosika, który wcześniej wyeliminował Francuza Benjamina Boublesa i Jacka Popiołka.
Bratobójczy pojedynek rozstrzygnął na swoją korzyść Piotr, który w wielkim finale okazał się lepszy od Marcina Mospinka, wygrywając pierwszą rundę. Dawid tymczasem, podrażniony porażką w półfinale, w walce o trzecią lokatę nie dał szans Grzegorzowi Hypkiemu.
Dzięki regulaminowym nowinkom drugiego dnia imprezy najlepsza szóstka pierwszej rundy miała zapewniony start w TOP 16 bez konieczności jeżdżenia w eliminacjach.
Na początek Piotr Więcek wyeliminował Piotra Kozłowskiego, a Dawid Karkosik Jacka Popiołka. W TOP 8 rywalem Piotra był Kornel Prus. Płocczanin jechał bardzo pewnie, ale po zderzeniu się ze ścianą stracił zderzak i koncentrację. Na domiar złego w drugim przejeździe jechać musiał rezerwowym autem. W TOP 4 znalazł się Kornel Prus. W najlepszej czwórce był również Dawid Karkosik, który wcześniej wyeliminował Krzysztofa Romanowskiego. Niestety, w półfinale uznać musiał wyższość Marcina Mospinka, który okazał się najlepszy w całej drugiej rundzie. A Dawid w „małym finale” wziął rewanż za swego kolegę z zespołu, pokonując Kornela Prusa.
Po dwóch pierwszych rundach DM GP na czele klasyfikacji generalnej jest Marcin Mospinek. Drugi na liście Piotr Więcek traci do niego dziewięć punktów. Trzecią pozycję zajmuje Dawid Karkosik.