Podobnie, jak w wielu miastach w Polsce, tak i w Płocku podrożeją przejazdy autobusami Komunikacji Miejskiej. Od 1 lutego podróż autobusem będzie droższa o 11 procent. – Bilety byłyby znacznie droższe gdyby nie Urząd Miasta Płocka, który dopłaci do podwyżek aż 15 proc. – wyjaśnia nam Marcin Uchwał, prezes KM Płock. – Gdyby nie pomoc miasta bilety zdrożałyby o 26 proc. – dodaje.
– Podwyżka cen biletów spowodowana jest wzrostem kosztów utrzymania spółki, zwłaszcza składników niezależnych od nas lub od miasta – tłumaczy prezes Komunikacji Miejskiej. – Wzrosły wynagrodzenia dla pracowników, ceny paliw, prądu – wymienia. – Wyższe koszty utrzymania przedsiębiorstwa to, niestety, wyższe ceny biletów – podsumowuje.
Cena biletu jednoprzejazdowego 60 minutowego wzrośnie o 40 gr. W tej chwili kosztuje 3,60 zł, po zmianie ceny będzie kosztował 4,00 zł. Najtańszy bilet ulgowy, za który pasażerowie płacili 1,80 zł, będzie kosztował 2 zł.
Komunikacja Miejska Płock przygotowała dla pasażerów specjalną kampanię informacyjną, z której można się dowiedzieć, dlaczego bilety będą droższe. Są to trzy billboardy, które będzie można zobaczyć na autobusach. Grafika nawiązuje do podwyżek w naszym kraju z końca 2021 roku (paliwo) i początku 2022 roku (prąd). Plakaty łączy napis:
„Z powodu wzrostu cen paliwa, prądu, wynagrodzeń w 2022 roku pasażerowie zapłacą o 11 procent więcej za bilet. Bilet powinien kosztować 26 procent więcej, jednak 15 proc. dopłaci UMP”.
Na jednym z plakatów widzimy żarówkę i cyfrę 24 proc. oraz strzałkę w górę i informację „wzrost cen prądu”. Na kolejnym jest dystrybutor oraz cyfra 35 proc. i napis „wzrost cen paliwa”. Na trzecim umieszczono trzy bilety: z ceną która obowiązuje, ceną która będzie obowiązywała od 1 lutego, a trzeci z informacją ile zapłaciliby pasażerowie, gdyby nie płocki ratusz.
(Cennik biletów pod grafiką)
Nowy cennik, który będzie obowiązywał o 1 lutego 2022 roku.
Fot. Komunikacja Miejska Płock.