To zaskakujące w ilu miejscach w naszym mieście możemy odnaleźć motywy zwierzęce. Zobacz zdjęcia zwycięzcy konkursu organizowanego przez Ogród Zoologiczny oraz Płocką Lokalną Organizację Turystyczną.
Celem konkursu było odszukanie jak największej liczby motywów zwierzęcych zawartych w płockiej architekturze oraz malarstwie. – Zgłoszone prace zawierały bardzo wiele ciekawych miejsc z Płocka, które zawierają takie motywy. Najczęściej pojawiającymi się zwierzętami były lwy przed ratuszem, pies leżący u stóp Jakuba Chojnackiego oraz koń Bolesława Krzywoustego – mówi Magdalena Kowalkowska z działu marketingu ZOO. – Nie zabrakło również wielu motywów znalezionych w płockiej Katedrze oraz ZOO. Odkryciem była rzeźba amorka siedzącego na rybie, która ustawiona była w miejscu dzisiejszej pływalni „Jagiellonka”, a obecnie stojąca przy wierzy ciśnień. Ciekawym znaleziskiem był motyw smoka wieńczącego rynnę, tzw. „rzygacz” w budynku przy ul. Kolegialnej 34 – dodaje.
Co można zauważyć, oglądając zwycięską prezentację, na wielu obiektach, znajduje się orzeł, będący oczywiście godłem Polski.
Poniżej znajdują się zdjęcia zwycięzcy konkursu – Emila Grochowskiego. Na niektórych zdjęciach nie od razu rzuca się w oczy motyw zwierzęcy. Na przykład patrząc na rzeźby Matki Boskiej, jakie znajdujemy w mieście, dopiero po chwili zauważymy węża u jej stóp.
Oto lista laureatów:
Kategoria – PRACE INDYWIDUALNE
Miejsce I – Emil Grochowski,
Miejsce II- Szymon Kostrzewski
Kategoria – PRACE GRUPOWE
Miejsce I – Natalia Sienkiewicz i Karolina Pesta, Gimnazjum nr 6 w Płocku
Miejsce II – Julia Araszewska, Natalia Matusiak, Joanna Sikorska i Alicja Wrońska, Gimnazjum im. Jerzego Kondrackiego w Łącku
Miejsce III – Kacper Kosiński, Rafał Kwiatkowski i Michał Chmielewski, Gimnazjum im. Jerzego Kondrackiego w Łącku
Wyróżnienie – Alicja Środa i Paulina Żochowska
W związku z tym, że zwycięska prezentacja jest bardzo obszerna, postanowiliśmy zapytać Emila Grochowskiego, czy dużo czasu zajęło mu odnalezienie tych motywów w płockiej architekturze oraz malarstwie.
– Bardzo dużo motywów przyszło mi na myśl od razu po ogłoszeniu konkursu. Trzeba było je tylko odnaleźć i uchwycić w aktualnej formie. W trakcie spacerów, podczas których fotografowałem znane motywy znalazłem nowe. Podczas takiego spaceru głowa „chodziła” we wszystkie strony, by tylko nie przegapić jakiegoś zwierzęcia. Największym wyzwaniem było znalezienie zdjęcia amorka siedzącego na rybce obok wieży ciśnień, które miałem w swoich zbiorach. Nie mogłem zrobić nowego zdjęcia, gdyż z racji remontu miejsce to jest niedostępne – opowiada Emil Grochowski. – Stare Miasto, Muzeum Diecezjalne czy Katedra kipią od motywów zwierzęcych – dodaje.
Gratulujemy Emilowi i zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć poniżej. Ciekawe czy wiecie gdzie są te miejsca? Ostatnie trzy zdjęcia, jak mówi autor, stanowią motywy zwierzęce z przymrużeniem oka.