Czy to początek cenzury na stacjach benzynowych Orlenu?

„Z oferty stacji benzynowych PKN Orlen znikną magazyny dla panów, m.in. „Playboy” i „CKM” – dowiedział się „Newsweek”. Jest też lista tytułów, które mają być promowane. Znalazły się na niej prawicowe tytuły. Z naszych informacji wynika, że za decyzją koncernu stoi sam prezes Daniel Obajtek” – czytamy w artykule „Orlen wyrzuca „Playboya”. 

Cały artykuł dostępny jest na stronie newsweek.pl. Ukazał się w środę 21 marca. Dziś na naszą skrzynkę e-mailową wpłynęło odniesienie się spółki do rzeczonego artykułu. ​”PKN Orlen  pragnie zdecydowanie podkreślić, iż replikowana przez media informacja podana wczoraj przez tygodnik Newsweek o rzekomym wycofaniu ze stacji paliw Orlen części prasy jest nieprawdziwa. Spółka nie miała okazji jej zdementować bowiem redakcja tygodnika Newsweek nie czekając na odpowiedź Biura Prasowego, opublikowała przedmiotowy tekst” – wyjaśnia koncern.

Dalej spółka informuje, że w ramach cyklicznej optymalizacji oferty prasowej względem możliwości ekspozycyjnych, czasowo wstrzymana została dostawa na stacje kilku tytułów, różnych kategorii. Stan ten potrwa  do czasu wypracowania nowych standardów ekspozycji. Termin ich wprowadzenia został zaplanowany na 26 marca.
 
„Zarządzanie półką z produktami (w tym przypadku prasa i czasopisma) to naturalny i cykliczny proces podyktowany wyłącznie wskazaniami biznesowymi. Podobne działania były przeprowadzane w przeszłości i będą miały miejsce w przyszłości. Szanujemy wszystkich naszych Klientów, a wszelkie zmiany na stacjach paliw służą tylko kształtowaniu standardów jak najlepszej jakości usług” – wyjaśnia właściciel ponad dwóch tysięcy stacji benzynowych, na których od zawsze można było kupić tytuły, które wydawane są w całej Polsce. Zatem klientom orlenowskich stacji i wydawcom pozostaje czekać do 26 marca.