Dzikie wysypiska śmieci wyrastają w okolicach Płocka jak grzyby po deszczu. Postanowiono, że w ramach Ekopatrolu działającego przy płockiej Straży Miejskiej będzie zamontowanych dużo więcej fotopułapek na mieszkańców, którzy w tej sposób pozbywają się swoich śmieci.
– Wysypiska śmieci powstają głównie na obrzeżach miasta. Tam, gdzie ktoś podjedzie samochodem i wyrzuci z niego gruz czy inne worki z domowymi śmieciami. Są to miejsca mało uczęszczane przez mieszkańców. To chociażby ulica Na Stoku. To jest ulica niedaleko obwodnicy, na obrzeżach – mówiła dla Radia dla Ciebie, Jolanta Głowacka, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Płocku.
W związku z coraz częściej powtarzającymi się sytuacjami, tworzenia przez mieszkańców nowych, dzikich wysypisk zdecydowano się podjąć bardziej radykalne kroki. – Podjęliśmy działania, żeby w kilku miejscach zawiesić fotopułapki oraz wprowadzić późniejszą porą częstszych kontroli – cytuje rzeczniczkę RDC.
Fot. Pixabay.