W gminie Gąbin starsza pani chcąca kupić koc po okazyjnej cenie, straciła trzymane w domu pieniądze. W Płocku miały miejsce dwie próby wyłudzenia pieniędzy metodą „na wnuczka”. Obie nieudane.
Dwie kobiety o ciemnej karnacji skóry oferowały mieszkance gminy Gąbin sprzedaż koca po „okazyjnej” cenie. Starsza pani zaprosiła je do środka. Po wyjściu kobiet okazało się, niestety, że z domu zniknęły pieniądze.
Dużo bardziej przezorne okazały się dwie płocczanki, od których nieznani sprawcy usiłowali wyłudzać pieniądze metodą „na wnuczka”. W obu przypadkach dzwoniący opowiadali o wypadku, mówiąc, że potrzebują finansowego wsparcia. Obie starsze panie, do których dzwoniły nieznane im osoby, skontaktowały się jednak z rodziną. I nie dały się nabrać oszustom. – Apelujemy do wszystkich mieszkańców, aby zachowali szczególną ostrożność i nie wpuszczali do domu osób, których nie znają – mówi Krzysztof Piasek, rzecznik prasowy płockiej policji. – Oszuści i złodzieje pod pozorem sprzedaży różnych towarów wchodzą do mieszkań. Jedna osoba prezentuje towar, a druga penetruje mieszkanie.
Policjanci przypominają również, że nie należy wierzyć ślepo osobom przedstawiającym się jako dalsza rodzina lub bliscy znajomi, usiłując przekonać, że należy przekazać im pieniądze. – W takich przypadkach zawsze należy skontaktować się z rodziną i sprawdzić, czy zdarzenie faktycznie miało miejsce – instruuje Krzysztof Piasek. – Jeżeli ono się nie potwierdzi, należy powiadomić o tym policję.