Były płocki senator zatrzymany przez CBA. Usłyszał zarzuty

Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało byłego senatora PO Eryka S., który według śledczych miał brać udział w grupie wyłudzającej pieniądze z PARP. Podejrzany miał wyrządzić szkodę PARP na kwotę blisko 38 mln zł. Zatrzymania dokonano w śledztwie CBA i Prokuratury Regionalnej w Krakowie, w którym jest już 28 podejrzanych.

Zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne były płocki senator to Eryk S. – podała w komunikacie Prokuratura Krajowa. Był senatorem VII kadencji – wyjaśnił Dział Prasowy PK. Prokuratura wystąpiła do sądu o areszt dla S.

Jak przekazała prokurator Ewa Bialik, były senator PO został zatrzymany „w związku z podejrzeniem udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, która przy wykorzystaniu nierzetelnej poświadczającej nieprawdę dokumentacji przeprowadziła szereg operacji gospodarczych i finansowych umożliwiających wyłudzanie środków publicznych w postaci dotacji celowych i zwrotu nienależnego podatku VAT”.

Prokuratura Regionalna w Krakowie postawiła mu zarzut działania w zorganizowanej grupie przestępczej w okresie od 2013 r. do czerwca 2015 r. Grupa popełniała przestępstwa m.in. wyłudzając dotacje na projekt „Energooszczędna i wysokowydajna linia do recyklingu odpadów z tworzyw sztucznych” oraz wyłudzała zwrot podatku VAT.

Były senator usłyszał też zarzut oszustwa na szkodę Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości na blisko 38 mln zł. Miał wprowadzić PARP w błąd, co do spełnienia przez jedną ze spółek warunków udzielenia dotacji. Na tej podstawie wypłacono spółce dofinansowania projektu z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz budżetu państwa. S. miał też powoływać się na wpływy w PARP i podjąć pośrednictwa w załatwieniu dotacji na projekt linii do recyklingu odpadów.

Informację o zatrzymaniu mężczyzny przez funkcjonariuszy krakowskiej delegatury CBA potwierdził dziś naczelnik wydziału komunikacji społecznej Biura Temistokles Brodowski. Zatrzymany w Płocku były senator trafił już do krakowskiej prokuratury regionalnej, gdzie postawiono mu zarzuty.

Brodowski powiedział, że równolegle z zatrzymaniem b. senatora CBA prowadziła działania w kilku miejscach w woj. mazowieckim – przeszukała je i zabezpieczyła dokumentację potrzebną do śledztwa.

Źródło: