Tor Poznań okazał się szczęśliwy dla zawodników Budmat Auto Drift Teamu. W trzeciej rundzie rozgrywanych w stolicy Wielkopolski zawodów cyklu Drift Masters GP 2015 na najniższym stopniu podium stanął Dawid Karkosik. W czwartej rundzie bezkonkurencyjny okazał się Piotr Więcek.
Piotr Więcek świetnie spisał się w klasyfikacjach, co dawało nadzieję na dobry występ również w dalszej fazie rywalizacji. Niestety, kierowca z Płocka miał bardzo poważne problemy ze swoim samochodem. I musiał uznać wyższość Adama Zalewskiego, dla którego był to początek drogi na najwyższy stopień podium. Wygrana „Rubika” nie była dziełem przypadku. W półfinale rozprawił się on z Dawidem Karkosikiem, a w walce o końcowe zwycięstwo z Marcinem Mospinkiem. Wygrać w jednych zawodach ze wszystkimi zawodnikami z czołowej trójki klasyfikacji generalnej DM GP to wyczyn nie lada!
Dawid Karkosik po przegranej w półfinale stanął do walki z Pawłem Borkowskim. Płocczanin okazał się lepszy od swojego rywala, dzięki czemu po raz drugi w sezonie 2015 mógł cieszyć się z trzeciego miejsca.
Noc z soboty na niedzielę dla mechaników z Budmat Auto Drift Teamu była niezwykle pracowita. Na szczęście udało się pojazd Piotra Więcka doprowadzić do pełnej sprawności. Wygranie kwalifikacji było dla Piotra jedynie formalnością. Podobnie jak jazda w TOP 16. W TOP 8 płocczanin trafił na Adama Zalewskiego i w pełni zrewanżował mu się za sobotnią porażkę. Po niezwykle zaciętym półfinale, w którym Piotr pokonał Krzysztofa Romanowskiego, przyszedł czas na rozgrywkę decydującą o zwycięstwie. Rywalizacja Marcina Mospinka i Piotra Więcka gwarantuje emocje na najwyższym poziomie. Tym razem lepszy okazał się zawodnik z Płocka, dzięki czemu wygrał czwartą rundę DM GP, wracając dzięki temu na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Na pierwszym po czterech rundach jest Marcin Mospinek, do którego Piotr traci 29 punktów, a na trzecim Dawid Karkosik.