Międzynarodowa grupa Sare Roma, mająca swoją siedzibę na Litwie, była największą gwiazdą tegorocznej edycji Cygańskiej Nocy. A wystawiony przez nich „Baron Cygański” podbił serca publiczności, która nagrodziła artystów wielomonutową owacją.
Sare Roma została założona w 1998 roku przez Istvana Kvika. Grupa występuje nie tylko na Litwie i w krajach dawnego Związku Radzieckiego, ale również w Europie Zachodniej. Obecnie formacja liczy aż 19 osób. W Płocku zaprezentowała projekt „Baron Cygański”, w którym nie zabrakło odniesień do słynnej operetki Johana Strausa. W przedstawieniu nie mogło zabraknąć kultowej arii „Wielka sława to żart” fantastycznie zaśpiewanej przez Istvana Kvika. Lider Sare Roma zademonstrował niebanalne umiejętności wokalne i aktorskie, podobnie jak pozostałe dwie wokalistki. Świetnie prezentowały się również tancerki. Na wyżyny swoich umiejętności wznieśli się gitarzysta, skrzypek i perkusista, grający również na cajonie.
Ten nietypowo wyglądający (jak drewniana skrzyn ka na narzędzia) instrument wykorzystywany był również przez EthnoRom. Węgrzy nie grali kojarzących się ze swoją kulturą czardaszy, ale melodie rzewne, wzruszające, okraszone doskonałym wokalem. To zresztą cecha łącząca każdego roku wszystkich wykonawców. W tym roku podziwiać mogliśmy również gospodarzy czyli zespół Romen i jego lidera Krystiano, Enigma Romilor z Mołdawii oraz Imperio. Czesi urzekli wszystkich doskonale wykonywaną muzyką na pograniczu latino, chwilami brzmiącą niemal jak Gipsy Kings.