Na stronie internetowej Zakładów Mięsnych „Olewnik – bis” pojawił się komunikat dotyczący wycofania z rynku kiełbasy śląskiej ekstra, o numerze partii 04128, z terminem przydatności do spożycia do 15 lipca 2018 roku.
– Jeżeli zakupiliście Państwo ten produkt o podanym wyżej numerze prosimy o zwrócenie go do placówki, w której został zakupiony lub kontakt z naszą firmą pod numerem tel. 24 2674600 – czytamy w komunikacie. – Bezpieczeństwo zdrowotne naszych Konsumentów jest dla nas najważniejsze. W obecnej chwili wraz z działaniami naprawczymi prowadzimy wnikliwe obserwacje mające na celu ustalenie przyczyny potencjalnych niezgodności – informuje producent feralnej partii wędliny.
Co jest przyczyną takiego stanu? To z kolei wyjaśnia Główny Inspektor Sanitarny. W kiełbasie śląskiej z szynki ekstra stwierdzono obecność bakterii Listeria monocytogenes. – Bakterię wykryto w jednej z pięciu próbek produktu, badanych w ramach urzędowej kontroli Inspekcji Weterynaryjnej – informuje portal naszamlawa.pl. Główny Inspektor Sanitarny poinformował, że Zakłady Mięsne „Olewnik-bis” rozpoczęły proces wycofywania kwestionowanej partii produktu. Proces ten jest nadzorowany przez organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej.
Bakterie wykryte w partii kiełbasy mogą wywołać chorobę o nazwie Listerioza. Jeżeli zakupiliście w ostatnim czasie, czyli w 4 ostatnich dniach kiełbasę śląską ekstra z wyżej wymienionego zakładu mięsnego, lepiej się jej pozbyć. Na pewno nie należy jej spożywać. – Na rynku znalazło się około 900 kg produktu, w tej chwili już większość tej partii do nas wróciła – poinformował nas pracownik firmy „Olewnik – bis”.