W Polskim Stronnictwie Ludowym przyszedł czas na zmiany. W przyszłorocznych wyborach samorządowych o fotel prezydenta Płocka ubiegać się będzie poseł Piotr Zgorzelski.
Przed przyszłorocznymi wyborami samorządowymi sytuacja powoli zaczyna się klarować. Częściowo już wiemy, kto zmierzy się w batalii o fotel prezydenta Płocka .
Ostatnio informowaliśmy o sytuacji w SLD, które kampanię wyborczą, można powiedzieć, rozpoczęło już parę miesięcy temu. W sierpniu SLD ogłosiło nazwiska trzech kandydatów, którzy mieli stanąć ze sobą w szranki w prawyborach. Szef płockiego SLD, Arkadiusz Iwaniak miał zmierzyć się z prezydentem miasta w latach 1998-2002, kandydatem na prezydenta Płocka w poprzednich wyborach, obecnie wiceprzewodniczącym Rady Miasta – Wojciechem Hetkowskim oraz nieco zapomnianym już, byłym wiceprezydentem – Zygmuntem Buraczyńskim. Jak się jednak okazało, nikt poza przewodniczącym Iwaniakiem chęci do ubiegania się o fotel prezydenta miasta nie wykazuje. Wojciech Hetkowski w rozmowie z Dziennikiem zdecydowanie oznajmił, że w przyszłym roku nie zamierza kandydować na ten urząd.
O sytuacji w SLD można przeczytać w artykule – Wojciech Hetkowski: Nie chcę kandydować na prezydenta miasta
A kto będzie kandydatem Polskiego Stronnictwa Ludowego? O fotel prezydenta Płocka w wyborach samorządowych w 2002, 2006 oraz 2010 roku z ramienia PSL ubiegał się marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik. Nie odniósł jednak większego sukcesu na tym polu. W 2002 roku, zdobywając 11,87 proc. głosów, uzyskał trzeci wynik. To samo miejsce zajął cztery lata później, z tym, że wynik poprawił o kilka procent. W 2006 roku marszałka Struzika poparło bowiem 16,83 procent głosujących, podczas gdy na Andrzeja Nowakowskiego, który w drugiej turze przegrał z ubiegającym się o reelekcję Mirosławem Milewskim, głos oddało 17,32 procent. Jednak wybory samorządowe w 2010 roku to jednocześnie sukces i porażka marszałka Adama Struzika. W wyborach na prezydenta miasta poparło go zaledwie 10,88 procent głosujących, co dało mu dopiero czwarte, a tym samym przedostatnie miejsce.
W przyszłorocznych wyborach na prezydenta miasta Płocka marszałek startować już nie zamierza.
– Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, a ja już nawet trzy razy kandydowałem na prezydenta Płocka. Nie udało się, ale jednocześnie dostałem bardzo dużo głosów w wyborach do sejmiku. Wyborcy pokazali gdzie mnie widzą – powiedział marszałek Adam Struzik.
Trzeba przyznać, że marszałek w wyborach do sejmiku uzyskał wynik imponujący. Poparło go ponad 85 tys. osób, co stanowiło prawie 28 procent głosów.
Sytuacja wydaje się więc dość jasna. Skoro marszałek Struzik nie chce kandydować, to zapewne jego miejsce w wyścigu o fotel prezydenta miasta zajmie były starosta płocki, poseł Piotr Zgorzelski. Zapytaliśmy posła PSL czy ta decyzja jest już przesądzona.
– Wszystkie znaki na niebie i ziemi na to wskazują, choć oficjalna decyzja jeszcze nie zapadła. Najpierw bowiem, zgodnie ze statutem partii, musi odbyć się konwencja, na której moja kandydatura zostanie zaakceptowana – odpowiada poseł. – Nie ukrywam, że zgłaszają się do mnie również przedstawiciele innych środowisk, nie tylko działacze mojej partii, którzy sugerują, iż powinienem wystartować w wyborach na prezydenta Płocka, by następnie bardziej dynamicznie zarządzać tą wspólnotą – dodaje.
Piotr Zgorzelski został wybrany posłem w 2011 roku. Wcześniej pełnił funkcję starosty płockiego. Startując do Sejmu z trzeciego miejsca wyprzedził w wyścigu o mandat ówczesnego posła PSL Aleksandra Soplińskiego. Czy po dwóch latach pracy w Sejmie, Piotr Zgorzelski chce wrócić do samorządu?
– Człowiek staje przed różnymi dylematami. Dwa lata temu zastanawiałem się czy kandydować do Sejmu. Byłem szczęśliwy w samorządzie, mimo że okres mojego urzędowania przypadł na trudny czas, gdy mieliśmy do czynienia z powodzią. Uważam, że wówczas dobrze wypełniłem swoje zadanie. Mieszkańcy oddając na mnie swój głos w wyborach parlamentarnych pokazali, że widzą mnie w Sejmie. Poszedłem więc za głosem wyborców – powiedział poseł Zgorzelski. – Moją pasją jest jednak samorząd. Jestem płocczaninem, samorządowcem, który swoje umiejętności oraz doświadczenie w zarządzaniu chciałby wykorzystać tu w Płocku – dodał zdecydowanym tonem poseł Zgorzelski.
W ostatnich wyborach parlamentarnych PSL uzyskało trzeci wynik, który przełożył się na dwa mandaty. Poza posłem Zgorzelskim w Sejmie nasz okręg reprezentuje były premier Waldemar Pawlak. W wyborach do Rady Miasta Płocka natomiast, które miały miejsce w 2010 roku, PSL uzyskało zaledwie jeden mandat. W mieście, ludowców reprezentuje Aniela Niedzielak.