Płock pójdzie śladem Częstochowy?

Dwuletni program refundacji zabiegów in vitro (2012-2014) z budżetu miasta funkcjonuje w Częstochowie. Podczas spotkania w restauracji „La Petite” członkowie SLD i ich goście przekonywali, że podobny projekt należałoby wdrożyć również w naszym mieście.

Sojusz Lewicy Demokratycznej zorganizował w restauracji „La Petitte” spotkanie dotyczące problematyki zapłodnienia in vitro. Temat cięgle wzbudzający kontrowersje, który ma zarówno zwolenników jak i zagorzałych przeciwników. Gośćmi specjalnymi podwieczorku byli bohaterowie drugiego odcinka serialu dokumentalnego „In vitro – czekając na dziecko” Dorota i Artur Ruszczykowie, płocczanie, rodzice ośmiomiesięcznych bliźniaków Franciszka i Juliusza (oczywiście, wraz ze swoimi pociechami).

W spotkaniu wzięli udział również: Janusz Adamkiewicz, przewodniczący komisji zdrowia Rady Miasta Częstochowy, odpowiedzialny za wprowadzenie programu „Leczenie niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego dla mieszkańców Częstochowy”, podpisanego na lata 2012-2014, dr Waldemar Kujawa, specjalista I i II stopnia z ginekologii i położnictwa, Pani Dorota Kaczmarek – kierownik laboratorium embriologicznego w Płocku oraz przewodniczący SLD w Płocku, kandydat tej partii na prezydenta Płocka Arkadiusz Iwaniak.

Spotkanie prowadziła Litosława Koper, dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury w Płocku i kandydatka SLD do Rady Miasta. Nie była to klasyczna konferencja wyborcza. Raczej wieczorne spotkanie w niezobowiązującej atmosferze, które miało zachęcić opinię publiczną i zgromadzonych słuchaczy do głębszej refleksji na temat potrzeby refundowania zabiegów in vitro dla małżeństw borykających się z tym problemem z miejskiego budżetu.

Padały liczby i statystyki, które wyraźnie wskazują, że problemu tego nie należy marginalizować, a koszty ponoszone przez rodziny są dla przeciętnie zarabiającego Polaka bardzo duże.

Historia opowiedziana przez Panią Dorotę Ruszczyk zdaje się być modelowym przykładem trudnej drogi, decyzji i moralnych rozterek, które towarzyszą małżeństwom bezskutecznie starającym się o dzieci. Wszyscy zaproszeni goście byli zgodni, że miasto powinno stworzyć program wsparcia finansowego dla rodzin spełniających określone warunki. Tak, jak stało się w Częstochowie. Dofinansowanie tylko dla małżeństw, konieczność podjęcia leczenia, oraz bardzo istotny warunek wieku – kobieta poddająca się leczeniu nie może mieć więcej, niż 37 lat.

Fot. Lewica Razem