Od dziś będzie można oglądać prace Eugenie Jan. Wernisaż wystawy odbędzie się dziś o godzinie 18.
– Tworzę, ćwiartuję, przestawiam, buduję, ucinam, przetrząsam. W ten właśnie sposób dowiaduję się, jak funkcjonuje życie, jak się wypełnia i pojawia, bądź nie. Tu wkraczam, kreuję pozory, reżyseruję – to credo życiowe francuskiej artystki Eugenie Jan, której prace będzie można oglądać w PGS od 29 sierpnia do 28 września. Wernisaż wystawy w środę 28 sierpnia o godzinie 18.
Wystawa „Schizofrenia” Eugenie Jan w Płockiej Galerii Sztuk jest ważnym punktem polsko-francuskiego projektu artystycznego. Artystka z partnerskiego Auxerre zaprezentuje na niej dzieła najnowsze, które powstały w ciągu ostatnich miesięcy i podczas sierpniowego pobytu rezydencyjnego, a także te wcześniejsze, które w marcu 2012 roku pokazała w paryskiej Galerie Eliasz’art. Paryskiej wystawie „Cóż one mają w głowie” bardzo dobre recenzje wystawili nie tylko krytycy, ale i francuskie środowiska artystyczne.
Uzupełnieniem wystawy w PGS będą prace wykonane przez płocczan odwiedzających artystkę w jej pracowni przy Tumskiej 13 oraz stworzone podczas warsztatów plastycznych prowadzonych przez Jan.
Trzecią częścią projektu będzie wspólna wystawa artystów polskich i francuskich w Muzeum Saint Germain w Auxerre, zaplanowana od 20 stycznia do 20 marca 2014.
Wystawa malarstwa, rysunku, rzeźby i instalacji Eugenie Jan w Płockiej Galerii Sztuki zostanie zaaranżowana przez artystkę z uwzględnieniem specyfiki miejsca i przestrzeni. Artystka, wykorzystując dwa poziomy wypełnionych światłem, przestronnych sal ekspozycyjnych galerii oraz kontrastujące z nimi ciemne wnętrza Galerii Kreski, a także możliwość użycia otwartej przestrzeni (miedzy dwoma poziomami) do pokazania prac w nowej, przestrzennej formule , jak również możliwość wykorzystania takich form wyrazu jak dźwięk, światło, obraz video, będzie starała się stworzyć swoisty rodzaj prezentacji. Wystawa ma być zaskakującą podróżą w głąb jej stanów duszy, emocji i umysłu, ale także osobistą wędrówką każdego z nas po zakamarkach własnego świata. Ma skłaniać do refleksji i prowokować. – Wszyscy jesteśmy uczestnikami kakofonii świata, będąc zarazem jej tubą. Zajmujemy dużo przestrzeni w ciągłej walce o życie.
Chcę mówić w imieniu wszystkich tych, którzy okrzepli, którym tlen pali płuca i dla których cierpienie jest jedyną znaną drogą. Chcę być ich środkiem wyrazu poprzez prace wychodzące spod mych rąk – napisała Eugenie Jan w katalogu towarzyszącym wystawie „Schizofrenia” w Płockiej Galerii Sztuki.