„Boże, daj mi pewną rękę i bystre oko, abym na drogach nikomu nie wyrządził krzywdy. Nie pozwól Dawco Życia, abym stał się przyczyną śmierci lub kalectwa, a także zachowaj mnie od nieszczęścia i wypadku”.
Powyższe słowa przypominają nam, że każdego roku dzień 25 lipca zbliża nas do Świętego Krzysztofa, patrona kierowców, ruchu i komunikacji, który jako duchowy wspomożyciel wspiera naszą uwagę i namawia do rozumnego korzystania z posiadanych umiejętności, wynikających z bycia użytkownikiem dróg.
Na szczęście rośnie świadomość zagrożeń, jakie niesie za sobą uczestnictwo
w ruchu drogowym, a co najważniejsze powiększa się grono osób, które razem
podejmują wysiłek zapobiegania tragediom. Poprawa bezpieczeństwa staje się naszą wspólną troską i to miedzy innymi dzięki temu liczba ofiar wypadków systematycznie się zmniejsza. Jednak nie należy zapomnieć, że na przestrzeni ostatnich lat, spośród wszystkich zabitych w wypadkach drogowych, co szósta osoba poniosła śmierć na Mazowszu.
Szanując przepisy i okazując szacunek innym uczestnikom ruchu drogowego uczymy się życzliwości i wyrozumiałości, a przede wszystkim odpowiedzialności za swoje życie i życie innych.
W tak ważnym dla nas wszystkich – użytkowników dróg dniu, musimy pamiętać,
że „…życie jest cenne i jedyne, należy je szanować i chronić także poprzez właściwe
i ostrożne zachowanie na drogach”– na co szczególną uwagę zwrócił Papież BENEDYKT XVI na początku swojego pontyfikatu.
Zwracam się dzisiaj z prośbą do całego duchowieństwa Mazowsza o możliwie częste przypominanie wiernym tych oczywistych prawd, a szczególnie w czasie trwania Ogólnopolskiego Tygodnia Świętego Krzysztofa.
Apeluję zatem, aby za kierownicą nie zapominać o ostrożności i wyobraźni, która pozwala nam przewidywać potencjalne zagrożenia! Proszę także o refleksję i pamięć o nieszczęściach, jakie za sprawą nierozważnych kierowców stały się udziałem tak wielu niewinnych osób!
Wierzę, że tylko wspólny wysiłek wszystkich ludzi dobrej woli może dać pożądany efekt – poczucie bezpieczeństwa naszych obywateli.