Pechowa 'wywrotka’ na skuterze na jednaj z płockich ulic. Niby nic się nie stało. Mężczyzna trafił jednak do więzienia

Mężczyzna przewrócił się na skuterze i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że ta „wywrotka” kosztuje 48-latka… utratą wolności. Zaskakujący obrót przyjęło zdarzenie, gdzie interwencję podjęli płoccy strażnicy miejscy.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, tj. 25 listopada około godziny 13:35. – Funkcjonariusze Straży Miejskiej zauważyli, jak kierujący skuterem wykonując manewr skrętu w ul. Bielską, przewrócił się. I, chociaż szybko wstał i nie było widać, że coś mu się stało, to jednak strażnicy postanowili sprawdzić, czy nie potrzebuje pomocy. Kiedy podeszli do mężczyzny od razu wyczuli od niego silną woń alkoholu. Na miejsce zdarzenia wezwano patrol policji – relacjonuje Jolanta Głowacka, rzeczniczka prasowa Straży Miejskiej w Płocku. Okazało się, że mężczyzna miał w organizmie 1 promil alkoholu.

– Po wprowadzeniu danych osobowych do policyjnych systemów, okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności – kontynuuje Głowacka.