Niecodzienną interwencję policji i druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej ze Staroźreb spowodowała wizyta łosia.
We wtorek rano do policjantów z posterunku w Staroźrebach zgłosił się mężczyzna, który twierdził, że w centrum miejscowości przebywa łoś. Zwierzę miało spacerować w pobliżu szkoły.
O godz. 8.30 zaalarmowano również druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej w Staroźrebach, aby wsparli mundurowych w akcji. Łoś, aby zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom, miał czym prędzej zakończyć zwiedzanie.
– Po około 1,5 godziny udało się wskazać zwierzęciu właściwy kierunek. Łoś oddalił się w pobliskie pola, a mieszkańcy odetchnęli z ulgą – dodaje podkom. Monika Jakubowska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku.
Fot. OSP Staroźreby, KMP w Płocku