Będą umacniali skarpę, aby zabezpieczyć ją przed osuwaniem. Dojdzie do zamknięcia fragmentu ulicy

Maszyny budowlane, które posłużą do prac związanych z umocnieniem skarpy, zajmą całą szerokość jezdni  fragmentu ul. Kazimierza Wielkiego. 

– Zbocze wymaga stabilizacji na odcinku ok. 60 metrów po północnej stronie ul. Kazimierza Wielkiego. Chodzi o zbocze po prawej stronie dla tych, którzy zjeżdżają w dół do ul. Parowej – tłumaczy Hubert Woźniak z biura prasowego w płockim ratuszu. 

Prewencyjne prace ruszą już w przyszłym tygodniu, we wtorek, 29 października. Tego dnia dojdzie do zamknięcia fragmentu ul. Kazimierza Wielkiego na pochyłości znajdującej się między skrzyżowaniem z ul. Jasną, a skrzyżowaniem z Parową i Szpitalną. Skrzyżowania te pozostaną jednak przejezdne, można będzie też korzystać z chodnika.

Po północnej stronie ul. Parowa – wzdłuż skarpy – powstanie ścianka oporowa. – Na odcinku ok. 60 m wbijemy w grunt na głębokość 6 metrów stalową, pionową ścianę z grodzic  – z falującej blachy podobnej do tej, która chroni molo przed krą – uzupełnia pracownik ratusza. 

Na jej szczyt „założą” betonowy oczep, który można porównać do betonowego kołnierza. – Zaczepimy o niego zapuszczone 10 metrów w głąb skarpy stalowe pręty – kotwy samowiercące wnikające w skarpę. Będą one trzymać ściankę niczym liny cumujące np. jacht w porcie, by „nie odpłynęła” i nie przewróciła się pod naporem gruntu – opisuje Hubert Woźniak. 

Dojdzie również do posadzenia roślinności. 

Z ulicy Kazimierza Wielkiego w pełni zaczniemy korzystać  przed świętami Bożego Narodzenia. Przez najbliższe siedem tygodni (do 18 grudnia) w kierunku Winiar i do centrum będziemy jeździć objazdami przez ul. Szpitalną i Sobótkę oraz z południowej strony zamkniętego odcinka i ul. Dobrzyńską z północnej. 

Koszt prac zleconych przez ratuszowy wydział inwestycji i remontów firmie Nobile Polska to prawie 800 tys. zł.

Fot. UMP