Metoda oszustów „na BLIK” coraz popularniejsza. Lista poszkodowanych w Płocku coraz dłuższa

Płoccy policjanci ponownie ostrzegają o dość popularnej metodzie działania oszustów na BLIKa. – W ostatnich dniach kolejne osoby przekazały kody do płatności rzekomym znajomym, którzy potrzebowali gotówki – informuje Marta Lewandowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Płocku. – To niestety bezzwrotna pożyczka wyłudzona od oszustów – dodaje.

Policjanci apelują – jeśli chcemy pomóc osobie proszącej o pomoc, najpierw skontaktujmy się z nią najlepiej osobiście, lub dzwoniąc potwierdźmy, czy faktycznie to ona wysłała do nas wiadomość – radzi policjantka.

W ostatnich dniach do płockiej policji wpłynęło ponad 20 zawiadomień od pokrzywdzonych, którzy zostali oszukani przez osoby podszywające się pod ich znajomego z portalu społecznościowego.

– Jak się okazało, oszuści, korzystając z komunikatora internetowego, wysyłali pokrzywdzonym wiadomość z prośbą o pomoc np. w opłaceniu transakcji zakupu i podanie im kodu do płatności telefonem. Pokrzywdzeni, myśląc, że korespondują ze znajomymi, przekazali dane bankowe, które umożliwiły oszustom wypłacenie pieniędzy z konta bankowego. Kwoty wypłat wahają się od 300 zł do nawet 5 tysięcy złotych – relacjonuje Lewandowska.

Policjanci apelują, aby nie przekazywać kodów, nawet jeśli osoba, która do nas napisze, jest nam znana. Należy mieć świadomość, że ktoś mógł włamać się na konto naszego znajomego i wykorzystując znajomość, chce nas oszukać i okraść. Jeśli chcemy pomóc osobie proszącej o pomoc, najpierw skontaktujmy się z nią najlepiej osobiście, lub dzwoniąc potwierdźmy, czy faktycznie to ona wysłała do nas wiadomość.

Fot. Pixabay