A gdyby tak nasze codzienne życie – nad którym przechodzimy obojętnie, gnając naprzód, spiesząc się do codziennych spraw – sekunda po sekundzie zatrzymać w kadrze? Czy dostrzeglibyśmy wyjątkowość tych obrazów, chwil, które nas otaczają? Czasami by były piękne, chwilami wzruszające, mogłyby też przerazić, albo zmusić do refleksji. Nasze życie składa się właśnie z takich obrazów, których prawie nie zauważamy. A wystarczy na chwilę się zatrzymać, rozejrzeć.
Tak właśnie od kilku lat robi Piotr Augustyniak, znany płocki fotograf. Szuka, zwyczajnych na pozór, sytuacji, które w sumie tworzą nieprzeciętny obraz naszego życia. Piotr nadaje zwykłym chwilom wymiar artystyczny. I to jest niezwykłe. Każda z fotografii z cyklu „Czarno na białym” to ułamek sekundy życia tzw. ulicy. Każdy może być bohaterem i jednocześnie modelem tych wyjątkowych zdjęć. Na pewno warto się wybrać na wernisaż. Może to właśnie waszą chwilę uchwycił Piotr w swoim kadrze.
– Fotografie z ulicy, często ignorowane przez obserwatorów. Nic nie znaczące dla uczestników owych sytuacji. Jednak wyrwane z kontekstu codzienności, opowiadają historię naszego życia. Udowadniam, że takie zjawisko istnieje i jest zaskakujące w swej ulotności – pisze Piotr Augustyniak w zaproszeniu na wernisaż.
Na dodatek zdjęcia będą dostępne dla osób niewidomych i niedowidzących. Wystawa bowiem jest wspólnym projektem płockiego fotografia, stowarzyszenia De Facto, Płockiej Galerii Sztuki i Urzędu Miasta Płocka. Skąd pomysł, aby stworzyć wystawę fotografii dla osób niewidomych i niedowidzących? – Przyszło mi do głowy, że skoro niewidome i niedowidzące osoby mogą oglądać filmy, to dlaczego nie mogą obejrzeć wystawy fotograficznej – tłumaczy nam Piotr. – Jest to eksperyment. Z filmami się udało, niekoniecznie wyjdzie ze zdjęciami – podkreśla.
Efektem tej szerokiej współpracy jest wernisaż „Czarno na białym”, który odbędzie się już w piątek, 4 października, o godz. 18:00 w Płockiej Galerii Sztuki. Wstęp na wydarzenie jest bezpłatny.
Fot. Piotr Augustyniak (Fotografia z cyklu „Czarno na białym”).