Kolejne “jeziorko” do osuszenia. Tym razem pod wiaduktem na ul. Spółdzielczej

Mnóstwo kierowców wielokrotnie, po ulewnych deszczach, miało problemy, aby pokonać “jeziorko”, które powstaje pod wiaduktem na ulicy Spółdzielczej. Nieuchronnie zbliża się koniec tych kłopotów. Miasto właśnie ogłosiło przetarg na wykonanie odwodnienia tego miejsca.

– Płoccy kierowcy często musieli liczyć się z tym, że po gwałtownych ulewach było kilka miejsc, w których powstawały bardzo duże rozlewiska wody. Na tyle duże i głębokie, że ich pokonanie czasem było niemożliwe nawet dla wysoko zawieszonych samochodów ciężarowych. Działo się to na ul. Kazimierza Wielkiego – w rejonie zabytkowego cmentarza, zdarza się na ul. Tysiąclecia – w pobliżu tzw. Stodoły oraz pod wiaduktem na skrzyżowaniu ul. Spółdzielczej z al. Piłsudskiego, a także na ul. Kolegialnej. Powód powstawania tych rozlewisk? Niewydolna kanalizacja ogólnospławna – wyjaśnia Hubert Woźniak z biura prasowego ratusza.

Miasto już od dawna ma na względzie takie właśnie historie. Woźniak przypomina, że przed czterema laty kompleksowo przebudowano ul. Kazimierza Wielkiego, budując przy tej okazji nowe, zapewniające dużą przepustowość kolektory deszczowe. Dzięki temu ulica została osuszona i wstrzymujące ruch samochodów po gwałtownych burzach rozlewisko już nie powstaje.

– Za kilka tygodni Wodociągi Płockie zaczynają kompleksową przebudowę ul. Tysiąclecia. W zakres robót wchodzi również budowa kanalizacji deszczowej, która zostanie połączona z budowanymi właśnie kolektorami w al. Pawła Nowaka. Od jesieni tego roku nie zobaczymy już więcej rozlewiska w rejonie tzw. Stodoły – zapewnia. W miniony wtorek miasto ogłosiło przetarg na wykonanie projektu kanalizacji deszczowej wraz ze zbiornikiem retencyjnym, która skutecznie odprowadzi deszczówkę spod wiaduktu w ul. Spółdzielczej.

Na oferty od biur płocki ratusz będzie czekał do 3 kwietnia. – Dokumentacja powinna być gotowa do końca października tego roku. Wykonanie kanalizacji będzie realne w 2020 roku.

Fot. Portal Płock.