Mieszkaniec gminy Bielsk otarł się o śmierć. Żyje dzięki policjantom

Policjanci z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Płocku przeprowadzili skuteczną akcję reanimacyjną mężczyzny, który po awanturze domowej powiesił się na bramie. Dzięki działaniom mundurowych mężczyzna przeżył.

Do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem, w jednej z miejscowości na terenie gm. Bielsk. Policjanci otrzymali zgłoszenie o awanturze domowej. Na miejscu okazało się, że sprawca awantury uciekł przed przybyciem patrolu. Podczas zbierania przez funkcjonariuszy informacji dotyczących przebiegu całego zdarzenia, do domu przybiegła córka zgłaszającej i zaczęła krzyczeć, że jej mąż – który, jak się okazało, był sprawcą awantury, powiesił się na bramie na zewnątrz budynku. Policjanci natychmiast pobiegli we wskazane miejsce i odcięli linę, która była założona na szyi mężczyzny i na której już wisiał.

Mężczyzna był nieprzytomny, po sprawdzeniu okazało się, że już nie oddycha. Wobec powyższego mundurowi rozpoczęli masaż serca, który zakończył się przywróceniem mężczyźnie oddechu, jednak mężczyzna nadal był nieprzytomny. Dlatego też policjanci ułożyli go w pozycji bezpiecznej i cały czas kontrolowali jego oddech. Na miejsce została wezwana karetka pogotowia. Przed przybyciem karetki mężczyzna zaczął już odzyskiwać przytomność. Lekarz z karetki po zbadaniu mężczyzny podjął decyzję o przewiezieniu go do szpitala.

Natychmiastowe działanie policjantów z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Płocku, w czasie kiedy każda zwłoka mogłaby spowodować śmierć człowieka, pozwoliło na uniknięcie rodzinnej tragedii.

Źródło: KMP Płock.
Fot. Pixabay.