Przesyłka z Chin pełna dopalaczy. Płockie CBŚP zatrzymało trzech mężczyzn

Przejęta przesyłka z Chin, w której znajdował się dopalacz 4-CDC oraz zatrzymany odbiorca paczki i dwie inne osoby. To efekt działań funkcjonariuszy płockiego CBŚP. Zabezpieczono 1,5 kg dopalaczy, 1 kg amfetaminy oraz marihuanę, a także zatrzymano łącznie 3 mężczyzn. Z ujawnionych substancji można by przygotować nawet 2500 działek dilerskich o wartości ok 80 tysięcy złotych. Śledztwo nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Płocku.

Pod koniec października policjanci Wydziału w Płocku Zarządu w Radomiu Centralnego Biura Śledczego Policji uzyskali informację, że z Chin do Polski została wysłana przesyłka, mogąca zawierać substancje odurzające, których posiadanie na terenie Polski jest zabronione. Funkcjonariusze bezzwłocznie przystąpili do działania i podjęli czynności mające na celu zweryfikowanie uzyskanej informacji. Ustalili, że odbiorcą paczki ma być mężczyzna notowany wcześniej m.in. za przestępstwo narkotykowe.

W powiecie sierpeckim funkcjonariusze wytypowali dom jednorodzinny, do którego miała być dostarczona przesyłka. W sposób dynamiczny weszli na teren nieruchomości i zatrzymali trzech mężczyzn w momencie otwierania tej paczki. Jak się okazało wewnątrz znajdowało się 1,5 kg ,,nowej substancji psychoaktywnej”, tzw. dopalacza o nazwie 4-CDC. Ponadto policjanci dokładnie przeszukali całą nieruchomość i w jednym z pomieszczeń znaleźli dodatkowo kilogram amfetaminy oraz blisko 350 gramów marihuany. Na miejscu zabezpieczono także wagę elektroniczną oraz małe torebki foliowe tzw. dilerki, służące do porcjowania narkotyków i przygotowywania działek handlowych. Wg. ustaleń policjantów CBŚP z zabezpieczonych substancji odurzających można by przygotować nawet 2500 działek dilerskich. Dopalacz miał być prawdopodobnie rozprowadzony na terenie Sierpca i okolic. Ze wstępnych szacunków wynika, że łączna wartość zabezpieczonego dopalacza i narkotyków to ponad 80 tysięcy złotych.

4-CDC to syntetyczna substancja odurzająca, w formie białych kryształów. Dopalacz ten ma działanie psychoaktywne i jego zażycie może stwarzać zagrożenie dla życia i zdrowia człowieka.

Zatrzymani mężczyźni to Arkadiusz S. lat 27, odbiorca paczki oraz Radosław S. lat 25 i Kamil O. lat 30. Arkadiusz S. był wcześniej notowany przez Policję m.in. za przestępstwo narkotykowe a także przeciwko życiu i zdrowiu, pozostali mężczyźni do tej pory byli nienotowani. Osoby usłyszały prokuratorskie zarzuty dotyczące wewnątrzwspólnotowego przemytu znacznych ilości dopalaczy oraz jedna z nich posiadania znacznych ilości narkotyków. Na wniosek Prokuratury Okręgowej w Płocku, która nadzoruje śledztwo, Sąd Rejonowy w Płocku zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.

Podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności od 3 do nawet 15 lat.

Warto dodać, że Centralne Biuro Śledcze Policji, w trybie ciągłym, monitoruje przemyt nielegalnych substancji m.in. z Chin do Polski. Dzięki działaniom CBŚP mniejsza ilość tych niebezpiecznych dla zdrowia i życia środków psychoaktywnych trafia na polski rynek, co powoduje zmniejszenie ich dostępności dla m.in. osób uzależnionych.

Info i fot: cbsp.policja.pl