Kieszonkowcy ruszyli w miasto. Telefon, portfel, saszetka…

W głowie się nie mieści ile można pieniędzy nosić przy sobie. Za to spokojnie mieszczą się one w portfelach, które stają się łatwym łupem złodziei. Wyjątkowo, w miniony weekend, kieszonkowcy w Płocku dali o sobie znać. 

W piątek 30 czerwca w Płocku przy ul. Tumskiej doszło do kradzieży telefonu komórkowego, który skradziono z damskiej torebki. Wartość strat to 2000 zł. Tego samego dnia na ul. Królewieckiej ukradziono portfel z pieniędzmi, w którym było aż 8800 zł. W Cekanowie natomiast doszło do kradzieży saszetki z telefonem i pieniędzmi – wartość strat właściciel określi na 4100 zł. W niedzielę 2 lipca w Płocku, przy ul. Tumskiej włamano się do budynku, skąd zginęło radio CB oraz inne przedmioty. Wartość strat 1100 zł.

W piątek miał miejsce również wypadek. – W Płocku na ul. Chopina, kierująca pojazdem Toyota Auris uderzyła w poprzedzający ją pojazd Toyota Yaris, który z kolei uderzył w pojazd poprzedzający BMW. W wyniku zderzenia pasażerki pojazdu ToyotaYaris i BMW doznały obrażeń ciała – relacjonuje młodszy aspirant Jarosław Ostrowski z płockiej policji.