Przed Jutrzenką ostatni mecz w Płocku

W sobotę, 6 maja, o godzinie 15:00, w hali Szkoły Podstawowej nr 16 przy ul. Piasta Kołodzieja 7 w Płocku, Jutrzenka po raz ostatni w sezonie 2016/17 zagra przed własną publicznością. Przeciwnikiem płocczanek będzie wciąż będący w grze o awans do PGNiG Superligi – KPR Ruch Chorzów.

W poprzedniej, osiemnastej ligowej kolejce drużyna duetu Jarosław Krzemiński – Marcin Krysiak nie dała rady ograć na wyjeździe Sośnicy Gliwice, przez co liczba kolejnych meczów bez zwycięstwa urosła do sześciu. W Gliwicach gra płocczanek wyglądała jednak trochę lepiej niż w poprzednich meczach, ale długie przestoje doprowadziły do kolejnej porażki (24-30).

https://www.facebook.com/dziennikplocki/posts/791464881008674

 

Ruch Chorzów w minionej serii gier rozbił natomiast SPR Sambor Tczew aż 42-19, a poza tym w 2017 roku wygrał jeszcze pięć innych spotkań. Przegrał tylko w Kielcach (26-29) i zremisował w Olkuszu (22-22). W pierwszej rundzie chorzowianki również zaledwie dwukrotnie straciły punkty i dzięki temu cały czas mają szansę dogonić Koronę Handball Kielce, a w najgorszym wypadku skończą ligę na drugiej pozycji.

Warto jeszcze przypomnieć, że w rundzie jesiennej Jutrzenka, co prawda przegrała w Chorzowie, ale postawiła się faworytowi. Płocczanki były wówczas złe na siebie, że nie udało się sprawić niespodzianki.

https://www.facebook.com/dziennikplocki/posts/710396172448879

 

Cel na ten sezon udało się jednak zrealizować już kilka kolejek temu, choć zapewne w ostatnim meczu przed własną publicznością płockie zawodniczki na pewno chciałyby zaprezentować się z jak najlepszej strony. Sobotni pojedynek nie będzie zwyczajny, także ze względu na inną okoliczność.

– To spotkanie odbędzie się w wyciszonej atmosferze ze względu na to, że ostatniego dnia kwietnia opuściła nas nasza zawodniczka, 15-letnia Ola… Ciężko uwierzyć, w to co się wydarzyło, ale jest to smutne. Dlatego postanowiliśmy zawiesić radosne promowanie zawodów i huczne podziękowanie kibicom. Mamy nadzieje, że uszanują oni nasze zdanie. Mimo wszystko zapraszamy na trybuny. Przed meczem na pewno minutą ciszy upamiętnimy naszą zawodniczkę, koleżankę, która odeszła zdecydowanie za wcześnie – powiedział Marek Wojciechowski z marketingu Jutrzenki.

Fot. MMKS Jutrzenka Płock