Pogrom w „Derbach Płock”. Jutrzenka bez szans

Trzecie w sezonie 2016/17 „Derby Płocka” po raz drugi padły łupem drużyny SMS ZPRP Płock. Zawodniczki Marka Jagodzińskiego nie pozostawiły gospodarzom złudzeń i już do przerwy wypracowały sobie olbrzymią przewagę, której po przerwie po prostu nie mogły roztrwonić. I nie roztrwoniły.

Środowe spotkanie zaczęło się bardzo podobnie do listopadowej konfrontacji w hali Zespołu Szkół Technicznych. Wówczas SMS szybko objął prowadzenie 8-2, a teraz po kwadransie było 9-3. Oba spotkania różniło jednak to, że Jutrzenka nie zaczęła odrabiać strat, a przewaga gości zaczęła rosnąć w zatrważającym tempie. Do przerwy drużyna Marcina Krysiaka i Jarosława Krzemińskiego rzuciła zaledwie sześć bramek, na co rywali odpowiedziały… osiemnastoma!

Gdy ktoś liczył, że po przerwie sytuacja ulegnie zmianie ten mocno się przeliczył. Na siódme trafienie Aleksandry Stasiak przeciwniczki odpowiedziały… czterema (7-22), przez co właściwie pozbawiły Jutrzenkę złudzeń. Stratę co jakiś czas udało się zmniejszyć jednak na niewiele to się zdało.

SMS grał o wiele lepiej, a gospodarze bez kontuzjowanej Anety Chodań mieli jeszcze bardziej utrudnione zadanie. Dopiero w 54. minucie miejscowe uzbierały osiemnaście bramek, czyli dokładnie tyle ile SMS po pół godziny gry. Niech to najlepiej zobrazuje przebieg dzisiejszego pojedynku.

MMKS Jutrzenka Płock – SMS ZPRP Płock 22-38 (6-18)

MMKS Jutrzenka Płock: Chodań, Brudzyńska, Prus – Radzikowska 4, Muras, Stasiak 6, Woźnica, Rędzińska 3, Homonicka 4, Bałdyga 2, Zaremba 1, Pawłowska, Maruszewska, Warda 2.