Co jeszcze odkryją naukowcy przy ulicy 1 Maja? IPN wznowił badania

Instytut Pamięci Narodowej wznowił, zapowiadane prace archeologiczne na terenie dawnej siedziby NKWD i UB w Płocku przy ulicy 1 Maja. W środę, 2 listopada, ruszyła rozbiórka garaży, w pobliżu których pod koniec 2015 roku odkryto ludzki szkielet i wiele kości.

Przypomnijmy. W marcu 2015 roku w kamienicy wybudowanej w 1905 roku, znajdującej się przy ulicy 1 Maja naukowcy prowadzili prace badawcze. Na podwórzu koło aresztu odkryto wtedy ślady po kulach, gdzie być może dokonywano egzekucji. Bowiem w 1941 roku w płockiej kamienicy było niemieckie więzienie śledcze, następnie zostało ono przejęte przez radzieckie NKWD. W kolejnych latach miał tam siedzibę polski Urząd Bezpieczeństwa. Potem obiekt użytkowały SB, milicja i do niedawna policja.

Naukowcy w 2015 roku prowadzili w tym miejscu prace badawcze. Pracownicy IPN odgruzowali zasypane i zamurowane pomieszczenia piwniczne. Odkryli wówczas kilkadziesiąt inskrypcji na ścianach cel. Wśród nich wyryta jest data 1941 r. oraz inne z lat 1945-1946. W piwnicach naukowcy odkryli także karcer i tzw. celę kobiecą, w której zachowały się wyryte w tynku nazwiska kobiet. W innym pomieszczeniu znaleźli stare, piętrowe prycze.

Historycy przypuszczają, że na terenie obiektu mogą się znajdować jeszcze szczątki potajemnie pochowanych żołnierzy. – Mamy relację inżyniera, który w latach 70. XX wieku uczestniczył w budowie nowego aresztu. Robotnicy odkopali wtedy ludzkie szczątki, które przejęli milicjanci, a potem zaginęły – tłumaczył nam wtedy Jacek Pawłowicz z Instytutu Pamięci Narodowej. Naukowcy przypuszczali wtedy, że pod posadzką aresztu oraz na terenie przyległym czyli również pod garażami oraz w miejscu gdzie znajdował się wybieg dla psów, mogą znajdować się kolejne szczątki zabitych żołnierzy.

Przypuszczenia nie były bezpodstawne gdyż podczas prac archeologicznych, które IPN prowadził od 3 do 5 grudnia 2015 roku na terenie przyległym do dziedzińca kamienicy przy ulicy 1 Maja natrafiono na szczątki ludzkie, a także na różne przedmioty: łyżkę, fragment butów i metalowy, wojskowy guzik z wizerunkiem orła w koronie.W innym wykopie, już na terenie samego dziedzińca dawnego aresztu, znaleziono łuski i pociski od broni. Odkryto wtedy również niepełny szkielet, czaszkę oraz wiele pojedynczych kości, które według naukowców, należą do trzech osób. W 2015 roku prace archeologiczne na tym terenie prowadzili pracownicy Instytutu Pamięci Narodowej, Muzeum Archeologicznego we Wrocławiu oraz specjaliści z zakresu medycyny sądowej.

W grudniu 2015 roku prace przerwano i obiecano wrócić do nich za kilka miesięcy. Naukowcy zgodnie z zapowiedzią wznowili poszukiwania – na razie od rozbiórki garaży. Należy dodać, że dalsze badania terenu wokół budynku przy ulicy 1 Maja w Płocku są możliwe m.in. dzięki umowie, którą podpisała Komisja Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu, Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN w Warszawie oraz prezydent Andrzej Nowakowski.

 

Fot. Instytut Pamięci Narodowej/Dziennik Płocki