Jaki samochód wybrał papież Franciszek na wizytę w Polsce? Zobaczcie…

Na wizytę głowy Kościoła rzymskokatolickiego Polacy czekali aż 10 lat. Ostatnio w naszym kraju gościł Benedykt XVI w maju 2006 roku. Była to dziewiąta wizyta urzędującego papieża w Polsce i jedyna Benedykta. W środę, 27 lipca, do Polski przylatuje papież Franciszek. Jest to pierwsza wizyta obecnie urzędującej głowy Kościoła rzymskokatolickiego.

Taki gość to zawsze ogromne wydarzenie dla Kościoła. Papież Franciszek odwiedza nasz kraj w związku ze Światowymi Dniami Młodzieży, które 25 lipca rozpoczęły się w Krakowie. Głowa państwa watykańskiego wyląduje na podkrakowskim lotnisku w Balicach około godziny 16. Na płycie portu lotniczego powitają Ojca Świętego, Andrzej Duda z żoną Agatą Kornhauser – Dudą. W programie wizyty papieża jest także spotkanie z władzami państwowymi na dziedzińcu Zamku Królewskiego na Wawelu.

Na swoją wizytę w Polsce na Światowych Dniach Młodzieży, Franciszek wybrał białego, perłowego Isuzu D-Max. Samochód przyleciał do Warszawy z Armenii, którą papież odwiedzał w czerwcu. Isuzu D-Max, w wersji z podwójną kabiną, został pozbawiony tylnej części dachu oraz ścian grodziowych.

Tylna kanapa została zastąpiona platformą połączoną ze skrzynią ładunkowa. Otwartą przestrzeń wykończono eleganckimi tkaninami, zamontowano fotel, wykonany z białej włoskiej skóry i ozdobiono papieskim herbem. Zamontowano dodatkowe poręcze i uchwyty pozostawiając funkcjonalność tylnych drzwi. Całość zamyka tylko szczątkowy szklany dach chroniący przed deszczem, ponieważ Franciszek chce poruszać się w otwartym samochodzie.

Dzięki tym modyfikacjom, ojciec święty ma wystarczająco dużo miejsca, aby pozdrawiać wiernych nawet na stojąco. Samochód powstał na Filipinach pod koniec 2014 roku, specjalnie na styczniową wizytę Papieża w tej części Azji. Przebudową D-Max na papamobile, według wymagań Watykanu, zajęła się filipińska spółka Gencars Inc, która zarządza kilkoma salonami Isuzu. Pełna konwersja pojazdu trwała dwa miesiące” – czytamy ciekawostki o papamobile na stronie producenta wyjątkowego samochodu.

Fot. www.isuzu.com