– Jeżeli przeciwko dwóm największym graczom w kampanii prezydenckiej głosowało tak dużo ludzi. I były to głosy oddane na Pawła Kukiza, który proponował to, co tak naprawdę proponujemy my. Liczymy na to, że to my dzisiaj przejmiemy ten elektorat, jako jedyne poważne ugrupowanie anty-systemowe, które ma program – tłumaczył poseł Tomasz Górski.
Podczas konferencji prasowej zwołanej przez kandydatów na posłów z partii KORWiN, z okręgu płocko-chechanowskiego było poruszonych wiele tematów. W spotkaniu z dziennikarzami wzięli udział: poseł Tomasz Górski-”jedynka” na liście do Sejmu, Marcin Baciński, Rafał Wereszczaka oraz Marcin Siennicki.
„Korwinowcy” podczas konferencji przede wszystkim mówili o partyjnych postulatach. Pierwszym z nich byli imigranci. – My jako jedyne ugrupowanie w Sejmie mówimy dla nielegalnych imigrantów stanowcze nie! – zaczął poseł Górski. Partia opowiada się także za tym, aby nie finansować pobytu nielegalnych imigrantów z kieszeni polskich podatników. – Najgorsze jest to, że oni wcale do Polski nie chcą przyjeżdżać, oni mają być nam przywiezieni i osiedleni w okolicach Warszawy. A my ich wcale tu nie zapraszaliśmy – stwierdził. Jak się okazuje, poseł nie wierzy również w żaden program asymilacyjny w przypadku uchodźców z krajów islamskich. Ale dostrzega oczywiście potrzebę sprowadzenia młodych ludzi do Polski- tu zgodził się z rządem Ewy Kopacz. Jednak nie z krajów islamskich, ale Polaków ze wschodu. – Wystarczy wydrukować im polski paszport i uznać ich za pełnoprawnych Polaków. I ci Polacy chcą do Polski przyjechać nie po zasiłki, ale pracować, płacić podatki, posyłać dzieci do polskiej szkoły. W tym przypadku nie ma najmniejszych wątpliwości, że ci ludzie będą się asymilować i na tych ludzi należy stawiać – uzasadniał Górski.
Następnym poruszonym tematem było przywrócenie wieku emerytalnego, do takiego stanu w jakim był przed reformą. – Obecny system został wymyślony 100 lat temu, jak powstawał piramida społeczna wyglądała zupełnie inaczej. Teraz piramida się odwróciła. Posyłanie dzieci do szkół w wieku sześciu lat oraz wydłużenie wieku emerytalnego, to tak jakby naprawiać dziurawe wiadro za pomocą nalewania w nie wody – mówił w temacie wieku emerytalnego Marcin Baciński, ubiegający się o mandat posła z szóstego miejsca na liście. Kandydat odniósł się także do tematu obronności naszego kraju. Uważa, że Polska potrzebuje dobrego aparatu policji, a także wzmocnienia polskiej armii, która jego zdaniem w tej chwili nie obroniłaby nas nawet przed Białorusią.
Poseł Górski mówił także o urzędnikach administracji państwowej, których, jego zdaniem, jest zbyt dużo i dlatego urzędnicy są słabo opłacani. – Administracja powinna być zdecydowanie mniejsza i nastawiona na działania. Należało by zrobić jakieś cięcia w tej administracji, zostawić tych najlepszych i dobrze ich opłacić – przekonywał poseł. Oczywistym wydał się fakt, że wzrośnie wtedy bezrobocie. Jednak Górski, jakby czekał na to stwierdzenie dziennikarzy. Jak się okazuje partia też ma na to złoty środek. Zdaniem posła należy poprawiać sytuację przedsiębiorców, poprzez cięcia podatków. – Jak zlikwidujemy klin podatkowy, którym są podatki oraz składki ZUS, to Polacy będą chętniej otwierali działalności gospodarcze, a bezrobocie będzie spadało – tłumaczył dalej Górski. Dodał także, że jeżeli umowy „śmieciowe” zostaną ozusowane, to przedsiębiorcy zaczną zwalniać ludzi, bo nie wytrzymają tak ogromnych kosztów utrzymania pracownika. Generalnie, tak jak pozostałe partie startujące w wyborach, KORWiN jest także za obniżeniem podatków.
– My chcemy Państwa normalnego, a Państwo normalne to takie, które nie okrada swoich obywateli. Państwo normalne to takie, gdzie obywatel sam decyduje na co wyda swoje pieniądze – mówił z kolei Mateusz Siennicki, który z listy ugrupowania startuje do Sejmu z ostatniego miejsca. Tomasz Górski ubolewał także nad projektem ustawy o działalności gospodarczej, która utknęła w komisji gospodarki. Skrytykował Rząd Ewy Kopacz, że przez cztery lata nie udało się ustawy wprowadzić w życia, a która znacznie uprościłaby przepisy związane z działalnością gospodarczą.
Podczas konferencji prasowej zabrał głos także Rafał Wereszczaka, który z listy ugrupowania startuje z pozycji trzynastej. Znany płocki dziennikarz, jeśli zasiądzie w ławie sejmowej, zajmie się na pewno mediami i sportem. Wyraził pogląd, że stacje telewizyjne, które pobierają abonament nie powinny przerywać programów reklamami. Odniósł się także do sportu. Jego zdaniem o finansowaniu dyscyplin sportowych nie może decydować urzędnik. – Jak zmienia się minister, zmieniają się również pomysły, a związki sportowe głupieją – podsumował. W ostatnich zdaniach konferencji nie obyło się bez płockiego „gorącego” tematu. „Korwinowcy” mówią stanowcze – Nie! Płatnym strefom parkowania w Płocku. – To kolejny podatek wyciągany z kieszeni podatnika – uzasadniał Baciński – płacimy przecież za paliwo czy za korzystanie z dróg publicznych.
Przedstawiciele partii zapewnili także, że kiedy już będą w Sejmie są gotowi do koalicji z każdą partią, która pomoże zrealizować im jak najwięcej ich postulatów.