W piątek, 14 marca około 10.00 w pustostanie przy ulicy Okólnej odnalezione zostało wiszące na sznurze ciało 28-letniego mężczyzny. Wstępne ustalenia policji wskazują na samobójstwo.
28-letni mężczyzna mieszkający wraz z rodzicami w bloku przy ulicy Sierpeckiej w środowy wieczór wyszedł z domu. Dzień później ojciec pojawił się w siedzibie KMP, aby zgłosić zaginięcie syna. Policjanci ustalili, że po raz ostatni widziany był on w sklepie spożywczym, w którym kupował dwa piwa. Później ślad po nim zaginął.
Jak poinformował nas Andrzej Rosa z płockiej policji, do prowadzonej przez funkcjonariuszy akcji poszukiwania zaginionego mężczyzny przyłączyli się również jego znajomi. I to właśnie oni znaleźli zwłoki, które wisiały na sznurze w pustostanie przy ulicy Okólnej.
Z oględzin dokonanych na miejscu przez policję wynika, że mężczyzna prawdopodobnie popełnił samobójstwo. Prokuratura Rejonowa zarządziła jednak przeprowadzenie szczegółowego śledztwa, które ma wyjaśnić, czy to faktycznie samobójstwo, czy doszło do morderstwa.