W pierwszych przedsezonowych meczach piłkarzy ręcznych Wisły najpoważniejszym problemem była słaba gra w obronie. W Mieszkowie nafciarze bronili w końcu jak należy, ale słabiej wypadli w ataku.
W białoruskim Mińsku Wisła zagrała w turnieju z udziałem czterech zespołów. Nafciarze rywalizowali z Azotami Puławy, Mieszkowem Brześć oraz Nevą St. Petersburg. Dwaj pierwsi przeciwnicy są ekipie trenera Manolo Cadenasa doskonale znani, Rosjanie zaś pozostawali tajemnicą.
I właśnie ekipa, która w rosyjskiej ekstraklasie zajęła w minionym sezonie trzecie miejsce, była pierwszym rywalem nafciarzy. Wisła pokazała w tym pojedynku wszystko, co najlepsze. Doskonała gra w obronie, świetni bramkarze, perfekcyjnie wykańczane kontrataki. Tak grających nafciarzy chcielibyśmy oglądać przez cały sezon 2015/2016.
Po meczu z Rosjanami apetyty w płockim zespole były ogromne. Niestety, z Azotami nie było już tak różowo. Owszem, Wisła i tym razem cieszyć się mogła z wygranej, ale musiała się solidnie namęczyć, aby pokonać krajowego rywala.
Pojedynek z Mieszkowem Brześć decydował o pierwszym miejscu w całej imprezie. Gospodarze postawili nafciarzom bardzo trudne warunki. Wisła mogą wygrać, ale jej skuteczność pozostawiała wiele do życzenia. Ostatecznie nafciarze musieli uznać wyższość Mieszkowa i zakończyli turniej w Brześciu na drugim miejscu. Trenera Manolo Cadenasa cieszyć może wyższa forma defensywy, jednak na pewno wiele do myślenia powinna dać mu słabsza tym razem postawa zawodników odpowiedzialnych za poczynania ofensywne.
Na Białorusi nie zagrali Marco Oneto Zuniga, Zbigniew Kwiatkowski i Mateusz Piechowski. Pierwszy z nich już niebawem powinien wrócić do gry po drobnej kontuzji, której nabawił się na turnieju w Niemczech. Pozostali dwaj kołowi wciąż trenują indywidualnie, kończąc rehabilitację po urazach z poprzedniego sezonu. Zdaniem sztabu medycznego Wisły nieco szybciej gotowy do gry powinien być Zbigniew Kwiatkowski.
Orlen Wisła Płock – Neva St.Petersburg 34:21 (16:6)
Orlen Wisła: Wichary, Morawski, Corrales – Daszek 2, Racoțea 4, Wiśniewski 1, Pušica 2, Ghionea 7, Rocha 7, Zelenović 5, Montoro, Konitz 2, Nikčević 2, Zhitnikov 3
Orlen Wisła Płock – Azoty Puławy 34:32 (16:15)
Orlen Wisła: Wichary, Morawski, Corrales – Daszek 3, Racoțea 6, Wiśniewski 3, Pušica, Ghionea 3, Rocha 5, Zelenović 5, Montoro 2, Konitz 3, Nikčević 2, Zhitnikov 2
Meshkov Brześć – Orlen Wisła Płock 24:22 (12:13)
Orlen Wisła: Wichary, Morawski, Corrales – Daszek 4, Racoțea 3, Wiśniewski, Pušica, Ghionea 3, Rocha 4, Zelenović, Montoro 2, Konitz 1, Nikčević, Zhitnikov 5