– Władze Płocka zachowały pełną otwartość w budowaniu obszaru funkcjonalnego, który może powstać w ramach RIT – prezydent Nowakowski odpowiada na zarzuty posła Zgorzelskiego, przedstawione wczoraj w liście otwartym.
Publikujemy odpowiedź prezydenta Płocka Andrzeja Nowakowskiego na list otwarty posła Piotra Zgorzelskiego.
Szanowny Panie Pośle,
Nie sposób pominąć faktu, że odpowiadam na pański list na łamach prasy, która go odebrała i opublikowała zanim on jeszcze wpłynął do Urzędu Miasta. Nie wiem, czy to dobre obyczaje.
Osobista rozmowa z urzędnikami i zapoznanie się z przygotowywanym w Urzędzie Miasta projektem Planu Działań Regionalnego Instrumentu Terytorialnego pozwoliłaby Panu na pełną ocenę dokumentów i uniknięcie oczywistych pomyłek, które zawiera pańskie pismo. Nie pozostałby Pan skazany na formułowanie ocen projektów „publikowanych w skrawkach”, ale na wyrobienie sobie prawdziwej opinii. Jako poseł, podobnie jak każdy obywatel, ma Pan do tego pełne prawo.
Marszałek Mazowsza adresuje RIT do miast – liderów tej formy wsparcia. Miasta – liderzy skupiają wokół siebie i wskazanych dla regionu kluczowych problemów inne samorządy. Definiują problemy, określają sposób ich rozwiązania, wskazują wiodące regionalne inwestycje, a także odpowiadają za ich realizację oraz to liderzy się z nich rozliczają.
Płock nie jest wyjątkiem na mapie województwa mazowieckiego. Zaplanował w ramach RIT szereg przedsięwzięć, które dotyczą miasta i siedmiu gmin leżących na terenie płockiego powiatu ziemskiego.
Podobnie postąpiły Ciechanów, Ostrołęka i Siedlce skupiając w RIT kilka bezpośrednio sąsiadujących z tymi liderami gmin. Czy władze tych miast także nic nie zrozumiały z filozofii i ram RIT dla Mazowsza, czy też chcą rozwiązywać jedynie swoje lokalne problemy? Czy może jednak taka jest idea budowania obszarów funkcjonalnych?
Przywołana przez Pana posła koncepcja Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych także zakłada wsparcie projektów ważnych z punktu widzenia ośrodków miejskich, mających znaczenie dla regionu.
Znane Panu jako parlamentarzyście dokumenty strategiczne dla rozwoju kraju wskazały Płock jako ośrodek regionalny (nie subregionalny, jak Pan pisze, bo takimi są Ostrołęka, Ciechanów i Siedlce). Filozofia tych dokumentów mówi o budowaniu w oparciu o RIT rdzenia generującego rozwój regionu. Takim rdzeniem mają być miasta – nie gminy.
Władze Płocka zachowały pełną otwartość w budowaniu obszaru funkcjonalnego, który może powstać w ramach RIT. Na spotkaniu, które odbyło się w kwietniu ubiegłego roku w auli ratusza byli przedstawiciele 27 gmin i trzech powiatów z terenu byłego województwa płockiego. Do wszystkich uczestników spotkania została wysłana ankieta z pytaniem, w jakich dziedzinach widzą możliwość współpracy z Płockiem. W terminie odpowiedziało zaledwie osiem samorządów. Ponowiliśmy próbę nawiązania współpracy w grudniu. Odzew był równie słaby.
Zarzucanie zaś braku współpracy, czy konsultacji w działaniu ze Związkiem Gmin Regionu Płockiego jest całkowitym nieporozumieniem. Prezydent Płocka jest przewodniczącym zarządu tego związku i wszystkie gminy, które znalazły się w planie RIT należą do związku. Nie wiedział Pan o tym?
Czytając pański list można odnieść wrażenie, że gminy lub samorządy powiatowe, które nie zostaną uwzględnione w płockim planie RIT nie otrzymają w perspektywie 2014-20 środków unijnych. Nic bardziej mylnego, nikomu Płock nie zabiera pieniędzy.
Do podziału w tym okresie na całe Mazowsze jest 2,08 mld Euro. Z tej kwoty na projekty przygotowane w ramach RIT w całym województwie (a więc także dla Ciechanowa, Radomia, Siedlec, Ostrołęki) przypadnie 130 mln Euro. Łatwo przeliczyć, że ponad 90 procent pozostałych środków (z tych 2 mld Euro) jest do zdobycia przez samorządy w ramach konkursów. Wszystko zależy od inwencji oraz zaangażowania ich władz.
Wspomina Pan, że 21 stycznia mija termin przekazywania uwag do planu działań RIT, a potem odbędą się konsultacje Urzędu Marszałkowskiego z Liderami. Nie obawiam się tych konsultacji i uwag do przygotowanego planu RIT dla obszaru Funkcjonalnego Miasta Płocka, tym bardziej, że w trakcie jego przygotowywania dokument był wielokrotnie konsultowany ze służbami marszałkowskimi. Gdyby zaś do tej oceny wkradły się elementy pozamerytoryczne, czy polityczne to nie miasto – jak Pan pisze – ale region i siedem gmin powiatu płockiego straci miliony.
Jeszcze raz podkreślam, że plan działań RIT to tylko jedna z możliwości pozyskania funduszy w nowej perspektywie UE. Jako prezydent Płocka i lider regionu zapewniam Pana, że każde działanie ma na celu zapewnienie zrównoważonego rozwoju nie tylko gmin powiatu płockiego, ale również sierpeckiego i gostynińskiego. Na ostatnim spotkaniu, które odbyło się w UMP, poinformowaliśmy przedstawiciela starostwa płockiego jak i naszych partnerów o dalszych krokach postępowania w ramach obszarów funkcjonalnych, które pod moim przewodnictwem będziemy zawiązywać.
Treść listu otwartego posła Piotra Zgorzelskiego można przeczytać tu.