Unia sypnęła kasą

Niemal 22 miliony złotych – to unijne dotacje dla Płocka na rozbudowę ulicy Dobrzyńskiej i budowę Traktowej oraz na remont siedziby Książnicy Płockiej. – Mogliśmy sięgnąć po pieniądze jeszcze ze starej perspektywy unijnej dzięki dobremu przygotowaniu naszych projektów – mówi prezydent Andrzej Nowakowski.

 

Waldemar Kuliński, sekretarz województwa mazowieckiego, który podpisał umowę w imieniu marszałka Adama Struzika, przyznał, że dzięki oszczędnościom przy wcześniejszych projektach można było przeznaczyć pieniądze na kolejne przedsięwzięcia. Płock przygotował je doskonale.

Obie inwestycje trzeba będzie rozliczyć przed zakończeniem 2015 roku.

– Ulica Dobrzyńska zostanie rozbudowana. Powstaną ronda na skrzyżowaniach z ulicami Traktową i Maszewską, z Dobrzyńską i Medyczną oraz ze Zglenickiego. Zbudowana zostanie ulica Traktowa, która teraz jest drogą gruntową – powiedział prezydent Andrzej Nowakowski po podpisaniu umowy. – Jezdnia na Traktowej będzie miała siedem metrów szerokości. Powstanie tam również obustronny chodnik, dwukierunkowa ścieżka rowerowa i rondo na skrzyżowaniu z ulic Szpitalną. Dzięki temu odsunięty zostanie ruch od szpitala i domków jednorodzinnych. Łączny koszt inwestycji to blisko 24,5 mln zł, z czego unijne dofinansowanie wyniesie prawie 21 mln zł.

Remont elewacji i dachu zabytkowej siedziby Książnicy Płockiej pochłonie 840 tysięcy złotych, z czego 713 tys. to dofinansowanie z Unii Europejskiej. – W ogrodzie przylegającym do budynku powstanie czytelnia pod chmurką – mówiła dyrektor Joanna Banasiak. – Znajdą się tam również kamienie z ceramicznymi płytkami, na których zostaną umieszczone fragmenty wierszy Władysława Broniewskiego, patrona Książnicy. Dzięki temu będziemy mogli myśleć o organizacji kolejnych wydarzeń.