W środę oraz w czwartek będziemy mogli zarejestrować się w bazie fundacji DKMS, by następnie móc uratować komuś życie, tak jak zrobiło to już czterech płocczan.
Dla Ciebie to 5 minut, dla Kogoś to całe życie – tak brzmi hasło ogólnopolskiej akcji, której celem jest zarejestrowanie w bazie potencjalnych dawców szpiku jak największej ilości osób gotowych na to, by cząstkę siebie oddać osobie chorej na białaczkę, a tym samym uratować jej życie.
Rejestracja potencjalnych dawców odbędzie się 11 i 12 grudnia w budynku Politechniki przy ul. Łukasiewicza 17. Potrwa od godziny 11 do 18.
Akcja jest dedykowana śp. doktorowi Pawłowi Podwójci, który był inicjatorem dni dawcy szpiku na Politechnice Warszawskiej w Płocku.
W dzisiejszej konferencji prasowej udział wzięli Marcin Siwek oraz Maciej Maszeńda – płocczanie, którzy zdecydowali się oddać szpik swoim genetycznym bliźniakom, a tym samym uratowali im życie.
– W trakcie pobrania komórek macierzystych z krwi obwodowej nie odczuwałem żadnych dolegliwości. To naprawdę nic nie boli. Jedyny dyskomfort stanowi wkłucie igły, ale jeśli na szali ustawimy ukłucie a ludzkie życie, to wybór jest oczywisty – mówił Maciej Maszeńda, zachęcając do zarejestrowania się w bazie DKMS. Warto dodać, że dzięki akcjom przeprowadzanym w naszym mieście już 4 osoby zostały dawcami komórek macierzystych. Dzięki nim szansę na nowe życie otrzymała 55-letnia kobieta z Finlandii, 60-letnia mieszkanka USA, 8-letni chłopczyk z Polski. W trakcie akcji, która odbyła się w sierpniu podczas Polish Hip-Hop Festival znaleziony został również dawca dla 8-letniego chłopca z Niemiec.
– Cieszę się, że spotkaliśmy się tu w tak licznym gronie. Dzięki zaangażowaniu studentów, prezydenta, mediów możemy pracować nad tym, by świadomość ludzka była dużo większa niż to było dotychczas. Wspólnymi siłami możemy zrobić dużo dobrego, co pokazują kolejne akcje DKMS w Płocku. Dzięki każdej z tych akcji mamy realnego dawcę – mówił Marcin Siwek, pracujący w Młodzieżowym Domu Kultury, który angażuje się w organizację tego typu akcji. – Razem będziemy wzmacniać świadomość, że to nic nie boli a możemy uratować życie drugiej osobie – dodał.
Jak wiadomo, im więcej potencjalnych dawców znajdzie się w bazie, tym osoba potrzebująca przeszczepu ma większe szanse, by znaleźć swojego genetycznego bliźniaka.