Tychy pokonane, płocczanie w czołówce

Wisła wygrała w Jaworznie z tyskim GKS-em, dzięki czemu awansowała na czwarte miejsce pierwszoligowej tabeli. Podopieczni trenera Marcina Kaczmarka w dziewięciu kolejkach zdobyli 15 punktów.

Drużyna prowadzona przez trenera Marcina Kaczmarka traci zaledwie jedno oczko do zajmującego drugą pozycję Stomilu Olsztyn, ale aż dziewięć do prowadzącej Termaliki Bruk-Bet Nieciecza. Przewaga ekipy z Płocka nad strefą spadkową wynosi osiem oczek.

Wisła wyjechała do Jaworzna z nadzieją na odniesienie zwycięstwa, które byłoby potwierdzenie powrotu do równowagi po niedawnym rozstaniu się z Filipem Burkhardtem. I od pierwszych chwil rzuciła się na swojego rywala, spychając go do głębokiej defensywy.

Co chwilę w kierunku bramki tyszan sunęły kolejne akcje zespołu z Płocka. Wydawało się, że przy tak wielkiej przewadze przyjezdnych prędzej czy później rozwiąże się worek z bramkami dla nich. Stało się jednak inaczej. Wszystko przez nieskuteczność zawodników odpowiadających za poczynania ofensywne płockiego zespołu. Na szczęście dobrze spisywała się defensywa, więc bilans strat równy był bilansowi zysków. Czyli zerowy.

Po zmianie stron obraz gry pozostał niemal bez zmian. Wisła atakowała, GKS skutecznie murował dostęp do bramki. Wydawało się, że do końca meczu wynik nie ulegnie zmianie. Na szczęście dla Wisły przy jednej z akcji obrońca GKS-u zagrał piłkę ręką, A że działo się to w polu karnym, sędzia bez wahania podyktował „jedenastkę”. Jej pewnym egzekutorem okazał się Krzysztof Janus, zapewniając swej ekipie trzy oczka.

Już w środę, 24 września o 18.00 Wisła po raz kolejny spotka się z tyskim GKS-em. Tym razem stawką będzie awans do kolejnej rundy szczebla centralnego Pucharu Polski. Mecz odbędzie się w Płocku, na stadionie im. Kazimierza Górskiego.

GKS Tychy – Wisła Płock 0:1 (0:0)

Bramka: Janus (78. rzut karny)

GKS: Misztal – Grzybek, Kopczyk, Masternak, Mączyński – Wodecki (67. Ruskovský), Zganiacz, Dymowski (81. Smółka), Trochim, Radzewicz (55. Szczęsny) – Kowalczyk

Wisła: Kiełpin – Stefańczyk, Magdoń, Radić, Hiszpański – Góralski, Kostrzewa (62. Ruszkul) – Janus, Wlazło, Kacprzycki (75. Stępiński) – Iliev (81. Sielewski)

Żółte kartki: Zganiacz, Grzybek i Mączyński (GKS) oraz Ruszkul (Wisła)

Sędziował: Robert Marciniak (Kraków)