Wygrana na przełamanie?

Po dwóch kiepskich występach w pierwszej lidze Wisła w końcu wygrała w Pucharze Polski. Trener Marcin Kaczmarek tym razem dał szansę przede wszystkim rezerwowym.

Wśród zawodników, którzy wybiegli na boisko w Bytomiu znalazł się między innymi Paweł Magdoń. Kapitan płockiego zespołu w okresie przygotowawczym doznał kontuzji, przez którą nie mógł zagrać w spotkaniach z Bytovią Bytów i Pogonią Siedlce. Na szczęście po urazie nie ma już śladu, dzięki czemu „Madzia” mógł w końcu pojawić się na boisku i udowodnić swoją przydatność. Podobnie jak Marko Radić, który dwa pierwsze mecze obejrzał z perspektywy ławki rezerwowych, a tym razem grał jako stoper w parze z Magdoniem.
Wisła w Bytomiu zaczynała swoją tegoroczną przygodę z Pucharem Polski. Dla Polonii był to już trzeci mecz w tych rozgrywkach. Gospodarze pokonali wcześniej Łysicę Bodzentyn i Pelikana Łowicz. W kolejnym pucharowym boju bytomianie chcieli udowodnić, że potrafią sobie poradzić również z dużo wyżej notowanymi przeciwnikami.
Nie minęło pół godziny, a Polonia objęła prowadzenie. Na szczęście Wisła zareagowała błyskawicznie, a do wyrównania doprowadził wyjątkowo zmotywowany Marcin Krzywicki. Etatowy jeszcze do niedawna napastnik Wisły robił wszystko, aby udowodnić, że to on zasługuje na miejsce w pierwszym składzie. I na pewno był jednym z najlepszych graczy płockiej ekipy w tym spotkaniu, co potwierdził po przerwie, zdobywając drugiego gola.
Na listę strzelców wpisał się również Piotr Ruszkul, dla którego mecz w Bytomiu był również okazją do udowodnienia, że nie został sprowadzony do Wisły, aby zaczynać mecze na ławce rezerwowych.
Losowanie drugiej rundy Pucharu Polski odbyło się w czwartek, 14 sierpnia na Stadionie Narodowym. Wisła trafiła tym, razem na grającą w pierwszej lidze ekipę GKS-u Tychy, która pokonała Rozwój Katowice 1:0.
Nasz zespół, po wyeliminowaniu Polonii Bytom (3:1) trafił na GKS Tychy, który pokonał w 1/32 Rozwój Katowice 1:0. Spotkanie dwóch pierwszoligowców odbędzie się prawdopodobnie w środę 24 września o 18.00. W ubiegłym sezonie GKS pokonał Wisłę w Jaworznie 1:0, a w Płocku był remis 1:1.
Zwycięzca tego pojedynku w meczu o awans do ćwierćfinału spotka się na wyjeździe z wygranym z pary Gryf Wejherowo – Błękitni Stargard Szczeciński.

Polonia Bytom – Wisła Płock 1:3 (1:1)
Bramki: Cempa (29.) dla Polonii oraz Krzywicki 2 (36. i 50.) oraz Ruszkul (61.) dla Wisły
Polonia: Michalak – Drewońko, Banaś, Radkiewicz, Skrzypiński – Gwiaździński, Grube, Krysian (46. Zieliński), Sadowski (46. Trznadel), Cyganek – Cempa
Wisła: Szczepankiewicz –Stefańczyk (46. Hiszpański), Magdoń, Radić, Hempel –Wlazło, Kostrzewa (71. Sielewski) –Jabłoński (75. Janus), Ruszkul, Kacprzycki –Krzywicki
Żółte kartki: Hempel, Ruszkul (Wisła)
Sędziował: Mariusz Jasina (Wrocław)