Skandaliczne zachowanie księdza na lekcji. Wykręcał dziecku ręce, kazał “przepraszać”…

Do zdarzenia doszło w miniony piątek w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym na Mazowszu. Placówka opiekuje się dziećmi niepełnosprawnymi intelektualnie, prowadzi wczesne wspomaganie rozwoju oraz terapię dzieci autystycznych. Nagranie księdza wykręcającego ręce uczniowi, otrzymała stacja na Kontakt24. TVN Warszawa jako pierwsza napisała o zajściu. Filmik dostarczyła stacji matka jednej z uczennic, która ukradkiem zarejestrowała zajście.

Na wideo, nakręconym podczas lekcji, słyszymy:

– Przeproś – mówi ksiądz do jednego z uczniów, jednocześnie przyciskając go do szkolnej ławki.
– Nie przeproszę – odpowiada uczeń.
– Przeproś Pana Boga – rzuca dalej ksiądz, wykręcając chłopcu ręce.
– Nigdy – odpiera nastolatek.
Wówczas ksiądz oznajmia: idziemy do pani dyrektor.

Dziennikarze dzwonili do dyrekcji Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego, jednak pani dyrektor nie chciał z nami rozmawiać. Na pytania odpowiedziała mailowo. “Informacja o wspomnianym nagraniu dotarła do nas dziś rano [poniedziałek 12 grudnia – przyp.red] Sprawę traktujemy z należytą powagą. Aktualnie jest zgłoszona na policję i wyjaśniana. W związku z tym nie możemy udzielać żadnych informacji. Decyzją dyrektora ksiądz został zawieszony w pełnieniu obowiązków nauczyciela-katechety. Z uwagi na powyższe nie wykonuje obecnie żadnych czynności zawodowych” – Kontakt24 cytuje odpowiedź dyrektorki placówki.

Z materiału opublikowanego na TVN Warszawa, dowiadujemy się, że nie było to pierwsze “dziwne” zachowanie duchownego. Jak dziennikarzy poinformowała matka jednej z uczennic. – Najgorsze jest to, że już wcześniej ten ksiądz zachowywał się dziwnie. Dzieciaki chore, nikt by im nie uwierzył, ale teraz mamy nagranie. Właśnie dlatego temat nie był dotychczas nigdzie zgłaszany – powiedziała redakcji Kontakt 24 matka jednej z uczennic.

Kobieta zaznaczyła, że jej “córka ma lekki stopień upośledzenia, krótką pamięć, miała pięć lat, jak zaczęła mówić. Ma do dziś złą wymowę i dlatego znalazła się w tej szkole. Poza tym jest z nią w porządku. Ma 16 lat. Z kolei chłopiec, którego bije ten ksiądz, ma jakieś 15 lat, ma ADHD, jest ruchliwy. W klasie jest dziesięć osób, to są dzieciaki z klas szóstej, siódmej i ósmej, to taka łączona grupa”.

– Ksiądz, gdy dowiedział się, że moja córka nagrywała całe zdarzenie, zadzwonił do niej w piątek. Powiedział jej, że się nie nagrywa i jak ma filmik, będą konsekwencje. Ona odebrała i się rozłączyła, później znowu zadzwonił i odebrałam tym razem ja. I do mnie też powiedział, że nie wolno nagrywać i jak się film gdzieś ukaże, to grozi wywalenie ze szkoły – opisywała kobieta dziennikarzom.

Matka chłopca zgłosiła sprawę policji. Faktycznie do lokalnej policji wpłynęło takie zgłoszenie, co potwierdziła stacja. – Ze względu na dobro dziecka nie podajemy nazwy miejscowości, w której doszło do zdarzenia – czytamy w artykule na TVN Warszawa.

Dziennikarze zadali pytania burmistrzowi, kuratorium oświaty oraz płockiej kurii, która poinformowała, że “nie mamy wiedzy o kim i o czym pani pisze. Nie wpłynęła do nas żadna informacja na ten temat” – napisała w odpowiedzi pytania stacji Elżbieta Grzybowska, rzeczniczka Kurii Diecezji Płockiej.

To jednak nie koniec. Sprawa nabiera rozpędu…

W rezultacie jednak Kuria Diecezji Płockiej odniosła się do sprawy i przeprosiła za zachowanie księdza. – Biskup płocki niezwłocznie spotka się z katechetą oraz dyrekcją placówki – przekazała kuria. Mazowieckie Kuratorium Oświaty zapowiada kontrolę w ośrodku szkolno-wychowawczym. Rzecznik Praw Dziecka “będzie się domagał wyciągnięcia konsekwencji” – czytamy na tvnwarszawa.pl.

W poniedziałek (12 grudnia) rzeczniczka kurii Elżbieta Grzybowska przekazała tvnwarasza.pl, że kuria nie ma wiedzy na temat tego incydentu. Następnego dnia, czyli we wtorek, 13 grudnia, kuria wydała krótkie oświadczenie. “W związku z sytuacją, która miała miejsce w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym (…), informuję, że biskup płocki niezwłocznie spotka się z księdzem katechetą oraz dyrekcją tej placówki. Chodzi o to, aby sprawę dokładnie wyjaśnić i podjąć odpowiednie decyzje wobec duchownego. Wcześniej nie mieliśmy żadnych zgłoszeń o tym zajściu ani uwag (…) co do pracy księdza. Przepraszamy za to, co się stało. Taka sytuacja nigdy nie powinna się zdarzyć” – napisano w oświadczeniu.

Jak tłumaczą dziennikarze: – Ze względu na dobro dziecka nie podajemy, w jakiej miejscowości doszło do incydentu.

Sprawa została zgłoszona na policję oraz do kuratorium oświaty. Lokalna policja otrzymała zgłoszenie w poniedziałek. – Otrzymaliśmy nagranie ze zdarzenia. Zostało również przyjęte od mamy nieletniego zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Przesłuchani zostali świadkowie – nieletnia uczennica i jej mama. Zabezpieczone zostało nagranie. W dniu dzisiejszym (we wtorek – red) materiał dowodowy został wysłany do prokuratury w celu oceny formalno-prawnej – przekazała tvnwarszawa.pl oficer prasowa lokalnej policji. Jak dodała policjantka, do tej pory funkcjonariusze nie przesłuchali księdza. – To, w jakim kierunku będzie prowadzone postępowanie, zależy od decyzji prokuratora – podkreśliła, zaznacza portal. – We wtorek prokurator rejonowa w Przasnyszu Renata Zadrożna przekazała PAP, że materiały policji w sprawie jeszcze tam nie dotarły pocztą.

Mazowieckie Kuratorium Oświaty w Warszawie, jak przekazał tvnwarszawa.pl rzecznik prasowy kuratorium Andrzej Kulmatycki, w tym tygodniu przeprowadzona zostanie “kontrola doraźna w zakresie zapewnienia uczniom bezpiecznych i higienicznych warunków nauki, wychowania i opieki”. Anonimowa informacja o tym zdarzeniu dotarła do kuratorium w poniedziałek 12 grudnia.

Wicestarosta Dariusz Wierzbicki przekazał naszej stacji, że Starostwo Powiatowe otrzymało w poniedziałek nagranie. “Sprawę traktujemy z należytą powagą” – podkreślił w przesłanym oświadczeniu. “W dniu dzisiejszym (wtorek – red.) odbyło się spotkanie przedstawicieli organu prowadzącego z dyrekcją ośrodka, na którym omówiono zaistniałą sytuację” – dodał. Jak zapowiedział, starostwo oczekuje na wyniki kontroli kuratorium. Zamierza także powiadomić o zaistniałej sytuacji rzecznika dyscyplinarnego nauczycieli. “Wcześniej nie docierały na nas skargi na księdza” – zaznacza wicestarosta.

Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak zapowiedział we wtorek interwencję w sprawię wydarzeń w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym na Mazowszu. – Z tego właśnie powodu co roku setki nauczycieli mają sprawy dyscyplinarne. Wyjaśniam także tę sprawę i będę domagał się wyciągnięcia konsekwencji. Nikt, niezależnie od tego, jaką funkcję pełni, nie może stosować przemocy wobec dziecka – zaznaczył Pawlak.

Źródło: tvnwarszawa.pl/PAP
Fot. Pixabay oraz zrzut ekranu z filmiku zamieszczonym na tvnwarszawa.pl