Dziś w godzinach przedpołudniowych do Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Płocku wpłynęło zgłoszenie o składowisku odpadów (substancji nieznanego pochodzenia), które potencjalnie mogą stanowić zagrożenia dla mieszkańców naszej gminy – poinformował Piotr Jakubowski w poście na Facebooku. Sprawa dotyczy jednej z ulic w Radzanowie.
– Chwilowo przerywam kampanię bezpośrednią, by udać się na miejsce i zweryfikować sprawę. Przepraszam wszystkich mieszkańców, z którymi miałem się spotkać w najbliższych godzinach. Wrócę do Państwa najszybciej jak to będzie możliwe. Aktualnie czekamy na stanowisko WIOŚ i Prokuratury – wyjaśnia Jakubowski, który obecnie jest w trakcie kampanii wyborczej na stanowisko wójta gminy Radzanowo.
Informacje Piotra Jakubowskiego potwierdza Marta Lewandowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Płocku. – Na terenie jednej z firm w gminie Radzanowo policjanci wraz z inspektorami WIOŚ ujawnili ponad 700 sztuk pojemników (o różniej pojemności) z nieznaną na tę chwilę substancją – tłumaczy policjantka. – Odpowiedź na to, jaka jest to dokładnie substancja, poznamy dopiero po badaniach dodaje. Czynności na miejscu znaleziska prowadzone były pod nadzorem prokuratura.
Na pytanie: czy substancja stanowi zagrożenie dla mieszkańców? Skierowane na Facebooku do Piotra Jakubowskiego, odpowiedział: – Z informacji jakie uzyskaliśmy od służb nie ma obecnie zagrożenia dla mieszkańców, nie doszło do przecieków oraz z pojemników nie wydostają się szkodliwe opary. Pracownicy PCZK na bieżąco monitorują sytuacje.
Fot. Piotr Jakubowski (Facebook)