Po 15 latach hodowli pingwiny przylądkowe wyjechały z Miejskiego Ogrodu Zoologicznego w Płocku do świeżo wyremontowanego wybiegu w łódzkim zoo. Także nie szukajcie tych ptaków, kiedy odwiedzicie zoo w Płocku. Obecnie na wybiegu pingwinów mieszkają pelikany różowe.
Pingwiny do Płocka przyjechały 2 lata temu właśnie z Łodzi. W tamtejszym zoo prowadzono bowiem remont. – Łódzkie stado na 2 lata zamieszkało w Płocku wraz z naszymi ptakami. Zwierzęta szybko znalazły „wspólny język” i postanowiliśmy ich nie rozdzielać – wyjaśnia płockie zoo.
– Nie martwcie się jednak! Teraz my przeprowadzimy lifting ekspozycji i powrócimy do hodowli tych niezwykłych ptaków. Ale to już będzie całkiem nowa historia… – zapowiada Miejski Ogród Zoologiczny w Płocku. Obecnie na wybiegu mieszkają pelikany różowe, do których z łódzkiego zoo dołączył nowy samiec o imieniu Pinkie.
Do Łodzi przeprowadziło się 26 pingwinów. Sympatyczna gromadka nielotów trafiła do wyremontowanego basenu. – Podłączono go do systemów filtracyjnych w oceanarium w budowanym Orientarium. Basen pingwinów ma indywidualny system filtracji. Dzięki podłączeniu do tych urządzeń woda u pingwinów nie będzie zimą zamarzać – informuje portal „Express Ilustrowany”. Na czas remontu basenu łódzki ogród stado liczące 40 osobników rozdzielił – część ptaków przeprowadziło się do ogrodu w Płocku, część pojechała do Gdańska.
– Wróciła tylko grupa z Płocka, jednak w towarzystwie tamtejszych osobników. Płocki ogród będzie remontował wybieg, być może będzie hodował inny gatunek. Dlatego nam je podarował – mówi Tomasz Jóźwik, wiceprezes łódzkiego zoo, cytowany przez portal.
Fot. Miejski Ogród Zoologiczny Płock.