Płock znów został pominięty w kolejnym naborze wniosków o dofinansowanie w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Miasto składało wnioski o dofinansowanie: na budowę mostu nad Brzeźnicą, na przebudowę ul. Chopina oraz na budowę fragmentu ul. Granicznej od ulicy Wyszogrodzkiej do ronda przy centrum handlowym oraz budowę ulicy Wodnej. Łączna kwota na jaką wyceniono inwestycje to 84 mln zł. Miasto starało się o dofinansowanie na łączną kwotę 71 mln zł. Okazuje się, że mieszkańcy Płocka nie dostaną nic, nawet 1 zł.
Projekty przygotowane i złożone przez Miasto Płock dotyczyły obszarów: budowy i przebudowy dróg wraz z niezbędną infrastrukturą. Miały charakter lokalny i ponadlokalny. Przebudowa i rozbudowa infrastruktury drogowej wraz z sieciami kanalizacyjnymi i oświetleniem z jednej strony ma na celu poprawę jakość życia mieszkańców. Z drugiej strony, poprzez połączenia z drogami wyższego rzędu i kluczowymi ciągami komunikacyjnymi stanowi dojazd do centrów handlowych, podmiotów gospodarczych czy nowych terenów inwestycyjnych, z których korzystają nie tylko mieszkańcy Płocka ale także mieszkańcy regionu.
– Katalog projektów zgłoszonych przez Płock był zaplanowany w taki sposób, iż spełniał oczekiwania mieszkańców, wynikał ze zgłaszanych potrzeb, ale również przyczyniał się do zapewnienia długofalowego rozwoju Płocka i regionu – mówi prezydent Płocka, Andrzej Nowakowski.
– Nie kwestionujemy projektów zgłoszonych przez innych beneficjentów, bo z pewnością są uzasadnione potrzebami mieszkańców. Ale trudno zgodzić się z zapewnieniami rządu o dążeniu do równomiernego rozwoju gmin, miast i regionów, jeżeli jedni beneficjenci uzyskują dofinansowanie dla dwóch czy trzech projektów, a inni nie otrzymują dofinansowania dla żadnego ze złożonych projektów – komentuje włodarz Płocka. – Takie skutki daje brak jasnych i przejrzystych kryteriów oceny oraz brak karty oceny merytorycznej – podkreśla.
Nowakowski dodaje, że uchwała Rady Ministrów mówi jedynie, że komisja, oceniając wnioski, bierze pod uwagę: realizację zasady zrównoważonego rozwoju; kompleksowość planowanych inwestycji; ograniczenie emisyjności i poziomu ingerencji planowanych inwestycji w środowisko; koszt planowanych inwestycji w stosunku do planowanych dochodów jednostki w roku rozpoczęcia inwestycji; liczbę osób, na które planowane inwestycje będą miały korzystny wpływ; relację kosztu planowanych inwestycji do prognozowanego efektu; wpływ planowanej inwestycji na ograniczenie skutków klęsk żywiołowych lub zapobieganie im w przyszłości, jeżeli planowana inwestycja może mieć taki wpływ; zapewnienie dostępności w rozumieniu ustawy z dnia 19 lipca 2019 r. o zapewnianiu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami (Dz. U. z 2020 r. poz. 1062) – wymienia.
– Trudno mówić o obiektywnej ocenie złożonych wniosków – zaznacza prezydent Płocka.