Koronawirus uderzył w budżety miast. W Płocku mniejsze dochody, Ratusz tnie niektóre wydatki

Finansowe konsekwencje koronawirusa i problem z przetargami na odbiór i zagospodarowanie śmieci – to po stronie problemów, z którymi trzeba się zmierzyć. Zaś z drugiej strony mamy np. oszczędności z imprez organizowanych przez POKiS, a które w tym roku wypadły z wiosenno-letniego kalendarza.

Była pomoc dla restauratorów i prowadzących letnie ogródki, dla przedsiębiorców, wsparcia wymagało zamknięte zoo, Komunikacja Miejska przy radykalnie zmniejszonej liczbie pasażerów. Parkomaty w strefie płatnego parkowania zaklejono czarną taśmą – zaprzestano tymczasowego pobierania opłat. Koronawirus spowodował spustoszenie nie tylko na szpitalnych oddziałach, wdarł się również do rubryk miejskiego budżetu. W ten sposób mamy zmniejszenie dochodów w związku z COVID-19:

– 1 mln zł z tytułu czynszu dzierżawnego,

– 2 mln zł z tytułu podatku od nieruchomości,

– 200 tys. zł ze strefy płatnego parkowania,

– 250 tys. z wpływów z karty podatkowej (ale tu będzie mniejsza kwota – 100 tys. zł),

– 100 tys. zł z tytułu opłaty targowej,

– 1 mln zł w związku z czasowym zakazem wstępu do zoo (korekta, ponieważ zoo otworzono wcześniej – będzie 750 tys. zł).

Czytaj też: Mniejsze wpływy do budżetu miasta, wsparcie dla Komunikacji Miejskiej. Prezydent o inwestycjach: Nie odpuszczamy

Pomoc dla przedsiębiorców. Mniejszy czynsz, zwolnienia z podatku i apel prezydenta miasta

Samorządy radzą sobie w obecnej sytuacji na ile potrafią, bazując na własnych środkach. Pomocna jest np. nadwyżka budżetowa. – Zwiększamy przychody o 2 mln 54 tys. z wykorzystania nadwyżki budżetowej z 2019 r. – wskazuje miejski skarbnik Wojciech Ostrowski.

Jednocześnie rząd wprowadził pomoc w ramach tarczy antykryzysowej. Te dodatkowe środki – 200 tys. zł z Funduszu Pracy w związku z obsługą przedsiębiorców i tarczy antykryzysowej – są przeznaczone dla Miejskiego Urzędu Pracy.

Na bieżąco trwają budżetowe przetasowania. Zwiększają dochody z opłat środowiskowych o 829 tys. zł z tego roku oraz przychody w wysokości 156 tys. zł z opłat środowiskowych z lat ubiegłych. – Kwotę ponad 900 tys. przeznaczamy na rozbudowę ul 3 Maja, 450 tys. zł, i Kredytowej, 535 tys. zł, jednocześnie wycofując własne środki. Przesuwamy środki z ochrony środowiska. Kwota na samych zadaniach się nie zmienia – dodaje skarbnik.

Pieniądze przesuwane są z jednego zadania na drugie np. dzięki zmniejszeniu wydatków o 571 tys. zł na zadaniu dotyczącym rozbudowy dróg na osiedlu Radziwie. Wojciech Ostrowski wyjaśnia: – To wynika z niższych wydatków niż przewidywaliśmy w budżecie. Środki MZD przenosi na inne zadania – na zwiększenie wydatków o 100 tys. zł na budowę, modernizację oświetlenia m.in. ul. Wiadukt i ul. Chemików, o 316 tys. zł zwiększą wydatki na przebudowę ul. Żabiej.

Zmniejszają dotację o 100 tys. zł dotację dla rodzinnych ogródków działkowych. – Zmniejszamy na wniosek działkowców. Twierdzą, że nie są w stanie w tym roku tych środków wykorzystać. Zwiększymy im w przyszłym roku o te 100 tys. zł. Niestety tych 100 tys. zł nie możemy uznać za oszczędności, tylko od razu przesuwamy do Wód Polskich za usługi wodne za drugi kwartał tego roku – dodaje skarbnik.

Zmniejszają wydatki o 200 tys. zł na zadaniu przebudowa ul. Kościuszki, prace przygotowawcze i o 120 tys. zł z zadania – budowa ul. Zawidzkiego. Oba zadania przesuwają na 2021 r.

Ciągniemy kredyt wcześniej

Dalej wskazuje na: zmniejszenie wydatków zadania z Wydziału Inwestycji i Remontów: na budowę przystani cumowniczej – stanicy wodnej przy ujściu rzeki Rosicy o 170 tys. zł, na budowę pasa startowego (prace przygotowawcze) o 485 tys. zł, przebudowę ul. Żytniej (prace przygotowawcze) o 120 tys. zł, rozbudowę Centrum Terapeutyczno-Rehabilitacyjnego w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 2 o 880 tys. zł.

– Wszystkie te wydatki nie oznaczają zdjęcia, tylko przesunięcie zadań inwestycyjnych na rok następny. Były podpisane aneksy. Wykonawcy skończą wykonanie tych zadań na początku 2021 r. Na pokrycie środków z 2021 r. proponujemy przesunięcie 2 mln zł kredytu zaplanowanego na 2023 r. Zmniejszamy wysokość planowanego kredytu w 2023 r., za to zwiększamy wysokość planowanego kredytu w 2021 r.

Czytaj też: Lotnisko do przebudowy. Nastąpiła jednak pewna zmiana początkowych planów

Urząd szuka oszczędności

– Szukamy ich wszędzie gdzie tylko można. Jeżeli mamy zmniejszenia dochodów, to staramy się także optymalizować wydatki – podkreśla Wojciech Ostrowski.

Plan wydatków zmniejszono o ponad 6,4 mln zł.

To, co na dzień dzisiejszy, udało się znaleźć, to np. następujące propozycje:

  1. 108 tys. zł i jest to zmniejszenie wydatków w Wydziale Kultury i Inicjatyw Społecznych (współpraca z organizacjami pozarządowymi – 30,6 tys. zł, opracowanie oraz realizacja działań związanych z komunikacją społeczną oraz wizerunkiem miasta – 27,9 tys. zł, stwarzanie warunków do działalności miejskich instytucji kultury,współpraca z instytucjami, stowarzyszeniami, zespołami, środowiskiem artystycznym, mecenat nad działalnością kulturalną – 31,5 tys. zł, działalność rzecznika osób niepełnosprawnych – 10 tys. zł)
  2. 270 tys. zł w Wydziale Rozwoju i Polityki Gospodarczej Miasta (Cifal Płock – 200 tys. zł, opracowania planistyczne – 69,2 tys. zł),
  3. 103 tys. zł w Wydziale Edukacji,
  4. w Wydziale Obsługi Rady Miasta 150 tys. zł,
  5. z Wydziału Promocji i Sportu 350 tys. zł (promocja miasta – 160 tys. zł, współpraca z zagranicą,w tym miastami partnerskimi – 190 tys. zł),
  6. z instytucji kultury 2 mln 160 tys zł, w tym 2 mln 10 tys. zł to Płocki Ośrodek Kultury i Sztuki. 

– Wiemy, że większość imprez w tym roku się nie odbywa. Zwłaszcza tych dużych. W związku z tym te pieniądze nie będą w POKiS-ie wydatkowane – dopowiadał skarbnik.

Czytaj też: Ważą się losy kolejnych tegorocznych festiwali i imprez w Płocku

Radna: Dlaczego akurat w radach szukacie oszczędności? Skarbnik miasta: Czy my zabieramy wszystkie pieniądze? Nie sądzę

Dopytywany przez radnego Marka Krysztofiaka o zmniejszenia z Wydziału Edukacji, skarbnik doprecyzował, że zmniejszenia dotyczą np. juwenaliów, które się nie odbyły. – Rowerowy Maj również. Chodzi tez o szkolenia z języka angielskiego, planowany wyjazd do Fort Wayne, którego nie będzie. Staramy się obcinać tam, gdzie z racji pandemii nie jakiś możliwości. Podobną sytuację mieliśmy w POKiS-ie albo w promocji.

Są jednak takie zadania, gdzie te wydatki trzeba zwiększyć. Tak będzie np. z wydatkami na przebudowę budynków komunalnych w Płocku – 330 tys. zł na termomodernizację budynku przy ul. 3 Maja 15, natomiast 380 tys. zł przekażą na fundusze remontowe do wspólnot mieszkaniowych. To 37 tys. zł na pomoc w organizacji wyżywienia dla podopiecznych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej znajdujących się w kwarantannie. Łącznie plan wydatków postanowiono zwiększyć na kwotę 4 mln 753 tys. zł (w tym dołożenie 4 mln zł na odbiór odpadów komunalnych).

Czytaj też: Śmieci już nas kosztują miliony, a jeszcze trzeba dołożyć. Jaka firma odbierze śmieci? Cztery przetargi już unieważniono