Trasa S10, in vitro, budowa żłobków i przedszkoli. Kandydaci KO w Płocku o wyborach

Przez dziewięć lat wiele spraw w naszym mieście zostało zrobionych dzięki współpracy z samorządem województwa oraz rządowi PO-PSL. Niestety od 4 lat ta współpraca między rządem a miastem układa się bardzo źle. W Płocku nie powstają ani schetynówki, a budowa trasy S10 nie posunęła się ani o krok – rozpoczął konferencję prasową prezydent Płocka, Andrzej Nowakowski.

Spotkanie z dziennikarzami zorganizowano w miniony wtorek na Starym Rynku. Oprócz Andrzeja Nowakowskiego wziął w nim udział lider Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Schetyna oraz kandydaci do sejmu z okręgu nr 16.  

– Cieszę się, że mogę wspierać w Płocku dobrych kandydatów, dobrych parlamentarzystów. Tych, którzy faktycznie dają gwarancję, że wyborcy mogą być spokojni, że są dobrze reprezentowani w sejmie. Jest Marcin Kierwiński, człowiek instytucja na Mazowszu, Elżbieta Gapińska zaangażowana w najważniejsze sprawy i zawsze w pierwszej linii, Beata Rusinowska znana z aktywności samorządowych – wyliczał Grzegorz Schetyna. Przewodniczący KO podkreślił, że są to bardzo dobrzy ludzie i warto w nich zainwestować, warto im zaufać. Zdaniem Schetyny będą dobrze współpracować z samorządem szczebla miejskiego, powiatowego i wojewódzkiego.

– To co dziś jest najważniejsze, to pieniądze i środki europejskie, to dobra współpraca między samorządami, to wykorzystanie wszystkich szans. Ten wybór 13 października jest takim właśnie wyborem – mówił. – Czy my idziemy do Europy zachodniej, czy od Europy chcemy się odwracać? Czy szukamy konfliktów, czy partnerów i dobrych projektów? – zadawał pytania.

– Zawsze mówiliśmy, Polska musi być w Europie zachodniej, Polska musi być otwarta na współpracę. Jeżeli ktoś odwraca się od Europy tyłem, to zawsze staje twarzą twarz prosto z naszym wschodnim sąsiadem i to nie jest nigdy dobry wybór – dodawał. Apelował także, aby w najbliższych wyborach 13 października oddać głos na Koalicję Obywatelską.

Głos zabrał również Marcin Kierwiński jedynka na liście Koalicji Obywatelskiej. – W wyborach 13 października zdecydujemy tak naprawdę czy S10 wreszcie powstanie, czy Płock doczeka się wreszcie połączenia kolejowego z Warszawą, czy infrastruktura miasta będzie się rozwijała – wyliczał poseł. – Płock to w tej chwili miasto, które jest wykluczone komunikacyjnie. Płock to miasto, które wymaga dużych inwestycji – podkreślił. – S10 w 2015 roku było wpisane do programu budowy dróg i autostrad. Zagwarantowane były na to środki, dziś okazuje się, że S10 według PiS powstanie, ale prace rozpoczną się w roku 2025, czyli na święte nigdy.

– W tych wyborach będziemy odpowiadać, czy chcemy aby Płock był z nowoczesną infrastrukturą, czy znowu będzie miastem pomijanym, tylko dlatego, że rządzi tu prezydent z opozycji z Koalicji Obywatelskiej – zauważył. – To wielki wybór dla mieszkańców Płocka, całego regionu, czyli okręgu nr 16. Te wybory są ważne, bo odpowiedzą, czy budować i tworzyć nowe rzeczy wspólnie, razem z samorządem, czy Polska utonie w politykierstwie i wybieraniu projektów, które wybierane są pod kątem politycznym, a nie merytorycznym.

– Od ośmiu lat staram się współpracować z prezydentem Nowakowskim oraz samorządem przy rozwiązywaniu problemów dla naszego miasta – mówiła z kolei poseł Elżbieta Gapińska nr 2 na liście Koalicji Obywatelskiej. – Myślę, że rozwiązujemy je skutecznie. Oczywiście są niedoskonałości, ale po 13 października będziemy się starali, aby te wszystkie projekty, o których była mowa zakończyły się dobrze dla naszego miasta – stwierdziła poseł. Zapewniła również, że jako kobieta będzie walczyła o prawa kobiet. – Idąc 13 października na wybory chciałabym, abyście państwo pamiętali, że każdy głos jest bardzo ważny! Każdy głos ma znaczenie. Jeżeli chcecie Polski zakorzenionej w Unii Europejskiej, Polski która będzie dbała o prawa człowieka, nie będzie nikogo wykluczała, będzie dbała o dobrą edukację, o dobre zdrowie, idźcie na wybory i wybierzcie kandydatów z listy Koalicji Obywatelskiej – apelowała. 

Prezydent Płocka wspomniał współpracę rządu PO – PSL z ówczesnym prezydentem Płocka, który był z PiS. – Kiedy 10 lat temu Płock budował halę sportowo-widowiskową, to wówczas rząd Platformy podjął decyzję o wsparciu tej inicjatywy kwotą 10 mln zł – przypomniał Andrzej Nowakowski. – W tej chwili przed Płockiem budowa stadionu, jestem przekonany, że w sytuacji, w której zmieni się rząd, będzie partner z którym będzie można rozmawiać w tym temacie – podkreślił. – Nikt bowiem nie pobudował więcej stadionów, orlików, boisk, jak rząd Platformy Obywatelskiej. Po drugiej stronie musi być partner, z którym będzie można rozmawiać, a nie taki który nawet na pisma nie będzie odpowiadał.

Podczas spotkania kandydaci nawiązali do programu wyborczego Koalicji Obywatelskie. Spośród wielu jego punktów wymieniono finansowanie in vitro z budżetu państwa, budowę żłobków i przedszkoli, równe szanse i zarobki dla kobiet i mężczyzn.

Co z trasą S10? – dopytywali dziennikarze. Wybudowanie S10 to według Marcina Kierwińskiego kwestia jednej kadencji. – Tylko trzeba wbić łopatę i coś robić, a nie zabierać pieniądze z tej drogi i przeznaczać je na zupełnie inne cele – wyjaśnił. – Cztery ostatnie lata dla S10 są stracone i żaden z posłów obecnie rządzącego ugrupowania nie zrobił nic, żeby przybliżyć S10 do Płocka.