Przez dwa dni w Płocku trwały Mistrzostwa Polski Skuterów Wodnych. Maszyny przecinały fale Wisły, tworząc przy okazji niezwykłe widowisko. Na dodatek pogoda była wprost wymarzona na spędzenie czasu na nabrzeżu wiślanym.
Wydarzenie zostało zorganizowane przez płockie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe po raz drugi. Jest to największa impreza organizowana przez płockich woprowców na otwartej wodzie. Zawody rozpoczęły się w sobotę, 13 maja, w samo południe. Pierwszego dnia skuterzyści zmierzyli się na wodach Wisły w dwóch seriach wyścigów. Trzecia została rozegrana w niedzielę, 14 maja, w drugi dzień Mistrzostw. Sportowcy walczyli na wysokości molo, na którym gromadzili się fani widowiskowego sportu.
W zawodach wzięło udział 35 zawodników, którzy zmierzyli się w klasach: Jet Modified, Runabout Stock, Runabout Limited, Runabout Open, Runabout Spark Stock. Klasy różnią się od siebie głównie budową oraz rodzajami skuterów wodnych. Istnieją bowiem maszyny stojące i siedzące, posiadające różne silniki. Ciekawostką jest, że najszybsze maszyny były w stanie mknąć po wodzie z prędkością 140 km na godzinę. To dopiero było widowisko…
Płocki WOPR już po raz drugi – w ubiegłym roku po raz pierwszy – stanął na wysokości zadania, i otrzymał mnóstwo pochwał, tak od zawodników jak i sędziów, za organizację Mistrzostw na tak wysokim poziomie.
Pomijając wymiar czysto sportowy imprezy, płoccy woprowcy przy okazji promowali bezpieczne formy spędzania czasu na wodzie. Mistrzostwa Polski Skuterów Wodnych odbyły się pod Patronatem Prezydenta Miasta Płocka Andrzeja Nowakowskiego.
Woprowcy wyrażają głęboką wdzięczność dla płockiego Urzędu Miasta i PKN Orlen oraz wszystkich firm, które wspierały Mistrzostwa. – Bez firm, które nas wspierały i pomagały, zawody by się nie odbyły. Serdecznie wszystkim razem i każdemu z osobna bardzo dziękujemy – mówi nam Katarzyna Chociemska z płockiego WOPR.
Fot. Grzegorz Lenkiewicz.