Drugim przeciwnikiem, który – po MKS-ie Kluczbork – zawita na Łukasiewicza 34, będzie mająca wielkie – choć z roku na rok coraz bardziej niespełnione – aspiracje Miedź Legnica. To spotkanie odbędzie się w piątek – 18 marca – o godzinie 20:30.
HISTORIA
Miedź Legnica powstała we wrześniu 1971 roku przejmując dorobek MZKS Legnica, który utworzono 4 lata wcześniej z połączenia Dziewiarza, Piasta i Hutnika. Początkowo legniczanie nosili nazwę Klub Sportowy Miedź Legnica. W 1996 roku zmienili ją na ASPN Miedź Legnica, a od 2011 roku klubem zaczęła kierować MKS Miedź Legnica SA.
NAJWIĘKSZY SUKCES
Może być tylko jeden. Puchar Polski zdobyty w sezonie 1991/1992, a więc prawie 14 lat temu. Triumf w PP pozwolił legniczanom, może nie tyle odnieść kolejny sukces, ale wystąpić w Pucharze Zdobywców Pucharów, gdzie przyszło zmierzyć im się ze słynnym AS Monaco z obecnym szkoleniowcem Arsenalu Londyn Arsene Wengerem na ławce trenerskiej. Miedź przegrała ten dwumecz 0-1 po bramce zdobytej przez wielkiego niegdyś piłkarza Youri Djorkaeffa. W tych samych rozgrywkach i dwa lata później Miedź zajęła również najwyższe ligowe miejsca w historii. Były to dwie 3. pozycje w ówczesnej II lidze (odpowiednik aktualnej I ligi).
SEZON 2015/2016
Zdecydowanie poniżej oczekiwań. Miedź latem przeprowadziła kilka głośnych transferów jak na przykład sprowadzenie Łukasza Garguły, a efektów jak nie było tak nie ma. Grę legniczan cały czas musiał napędzać prawoskrzydłowy Wojciech Łobodziński, który jednak w pierwszej linii nie miał odpowiedniego wsparcia i dlatego też pary starczyło im na zajęcie zaledwie 11. miejsca w tabeli z dorobkiem 26 punktów.
WIOSNA
A właściwie jej początek, także nie jest taki jakby życzyli sobie właściciele. Porażka 1-2 w derbach z Chrobrym Głogów, remis 1-1 z Zawiszą Bydgoszcz, w piątek mecz z liderującą Wisłą Płock, a później z GKS-em Katowice i Zagłębiem Sosnowiec. Terminarz na pewno nie jest sprzymierzeńcem Miedzi. Pomimo nienajgorszej gry w obu wiosennych spotkaniach, wywalczony w nich 1 punkt nie zmienił położenia legniczan (11. miejsce – 27 punktów) i cały czas bliżej im do strefy spadkowej niż czołówki.
Mecz z Nafciarzami:
Miedź Legnica 1-0 Wisła Płock
Grzegorz Bartczak 90
ZIMOWE TRANSFERY
W Legnicy nie próżnują. Z klubu odeszli Damian Lenkiewicz (Pelikan Niechanowo), Szymon Kuźma (Sandecja Nowy Sącz), bramkarz-młodzieżowiec Mateusz Lis, który wrócił z wypożyczenia do Lecha Poznań oraz czterech obcokrajowców: Niemiec Yannick Kakoko (Arka Gdynia), Hiszpan Marquitos (Górnik Łęczna), Łotysz Valerijs Sabala (1.FK Příbram – Czechy) oraz Haitańczyk Kevin Lafrance (Chrobry Głogów). W ich miejsce klub postanowił sprowadzić zawodników z… całego świata. Do zespołu Ryszarda Tarasiewicza dołączyli trzej Polacy: Paweł Kapsa z azerskiego Charazu Lenkoran, Paweł Krauz z młodzieżowej włoskiej drużyny AC Spezia 1906 oraz Damian Rasak z włoskiego trzecioligowca SEF Torres 1903. Ponadto, legnicki klub wzmocnili dwaj Estończycy z Levadii Tallin: Artjom Artjunin i Igor Subbotin, Amerykanin Hunter Gorskie z New York Cosmos oraz Fin Petteri Forsell z IFK Mariehamn.
SPARINGI
Miedź Legnica 3-0 Górnik Zabrze
Rumen Trifonow 9, 20, Grzegorz Mazurek 75
Miedź Legnica 2-3 Slezský FC Opawa
Tadas Labukas 16, Błażej Telichowski 42 – Václav Mozol 41, Dominik Fišer 73, Nemanja Kuzmanović 74
FC Hradec Králové 1-0 Miedź Legnica
Daniel Trubač 51
Miedź Legnica 4-4 Raków Częstochowa
Jakub Vojtuš 17, Bartosz Ślusarski 19, Tadas Labukas 51, Łukasz Garguła 67 – Rafał Figiel 45 (k), Dawid Kamiński 72, Dariusz Pawlusiński 76, Jakub Piątek 90
Miedź Legnica 3-1 Kajsar Kyzyłorda
Bartosz Ślusarski 29, 45, Tomasz Midzierski 42
Miedź Legnica 2-0 Zirka Kirowohrad
Grzegorz Bartczak 18, Błażej Telichowski 61
Miedź Legnica 3-3 Czornomoreć Odessa
Łukasz Garguła 37, Petteri Forsell 73, Igor Subbotin 90 – Jewhen Muraszow 59 (k), Jewhen Smirnow 63, Ołeh Danczenko 65
Miedź Legnica 2-2 Odra Opole
Łukasz Garguła 15 (k), Bartosz Ślusarski 81 – Dawid Wolny 88, Waldemar Gancarczyk 90 (k)
8 meczów: 3 zwycięstwa, 3 remisy, 2 porażki. Bramki: 19:14.
GWIAZDA ZESPOŁU
Bezapelacyjnie Wojciech Łobodziński. Popularny „Łobo” jesienią był kapitanem i motorem napędowym większości akcji legniczan. 2 bramki i aż 7 asyst, które w pierwszej rundzie sezonu 2015/2016 zanotował skrzydłowy Miedzi to dorobek, którego może zazdrościć mu wielu pierwszoligowców.
MECZE PRZY Ł34
Historia ligowych meczów Wisły z Miedzią nie należy do najdłuższych. Oba kluby przy Łukasiewicza 34 spotkały się tylko 2 razy. Na szczęście przyjezdnym nie udało się jeszcze wygrać. 2-2 na inaugurację sezonu 2014/2014 i 2-0 w poprzednich rozgrywkach to wyniki jakie widniały na tablicy świetlnej po zakończeniu dwóch batalii Nafciarzy z Miedzianką.
BILATY I KARNETY
Aby obejrzeć drugi – a najlepiej wszystkie inne również – wiosenny mecz przy Ł34 najlepiej zaopatrzyć się w karnet. Szczegółowe informacje o biletach i karnetach znajdziecie TUTAJ i TUTAJ.
Źródło: Wisła Płock / Miedź Legnica / 90minut.pl / www.hppn.pl
Fot. Wisła Płock