Sukces młodych płockich ratowników

Tylko zespół z Bydgoszczy okazał się lepszy od Płocka w Finale Ogólnopolskich Mistrzostwa Pierwszej Pomocy PCK. To potwierdzenie długoletniej przynależności naszej ekipy do ścisłej krajowej czołówki.

Organizowana już po raz 22. impreza tym razem odbywała się w łódzkim Arturówku. W zawodach wzięło udział 16 zespołów – mistrzów swoich województw. Każda ekipa składała się z pięciu osób. Mazowsze było reprezentowane przez ekipę Zespołu Szkół Zawodowych im. Marii Skłodowskiej-Curie w Płocku, której kapitanem był Grzegorz Malanowski. Skład uzupełniali: Dominik Suski, Kamil Górecki, Wiktoria Kacprzycka, Eryk Matusiak.
Młodzi ratownicy musieli udzielać pierwszej pomocy na 11 zaaranżowanych stacjach. Każda z nich miała inny charakter.
– Odgrywane przez pozorantów scenki inspirowane były dramatycznymi wydarzeniami – powiedziała nam Ewa Domosławska, opiekunka grupy.  – Zespoły napotkały w lesie agresywnych mężczyzn, będących pod wpływem alkoholu. Jeden z uczestników libacji został pchnięty nożem w klatkę piersiową, inny miał silny krwotok z kończyny górnej, a kolejny pod wpływem narkotyków chciał popełnić samobójstwo. Trzeba było udzielić pomocy kierowcy autobusu, który doznał ataku serca, kobiecie w ciąży, u której na skutek emocji zaczęła się akcja porodowa.  Ratownicy musieli też zająć się poszkodowanymi  w wyniku nieumiejętnego odpalania fajerwerków oraz drwalem z palcem uciętym przez piłę łańcuchową.
Na tym nie kończył się jednak katalog nieszczęśliwych zdarzeń przygotowanych przez organizatorów. Zdarzyło się omdlenie jednego z sędziów, były złamania, zwichnięcia, zakrztuszenie się, rany różnego rodzaju. Nie obyło się bez współpracy ze strażą miejską i strażą pożarną. Na miejsce zdarzenia należało wezwać karetkę pogotowia. W trakcie akcji ratownicy musieli być gotowi na dodatkowe sytuacje,  między innymi na pogorszenie się stanu poszkodowanych.
Uczestnicy zawodów w Arturówku pisali również test sprawdzający ich wiedzę na temat międzynarodowego prawa humanitarnego, Polskiego Czerwonego Krzyża i Międzynarodowego Ruchu Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca oraz zasad udzielania pierwszej pomocy.
Przewrwy między poszczególnymi akcjami spędzane były w punktach relaksu. Można tam było przenosić piłkę na noszach ratowniczych (na czas), brać udział w tańcach i zabawach czerwonokrzyskich, poszerzyć swoją wiedzę dotyczącą chorób cywilizacyjnych i związanych z nimi zagrożeń.
Wśród obserwatorów zmagań był między innymi dr Mahesh Gunasekara – przedstawiciel Międzynarodowej Federacji Stowarzyszeń Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca.
Po dokładnym zsumowaniu punktów, które sędziowie przyznawali za fachowość i skuteczność działań ratowniczych oraz za test, okazało się, że pierwsze miejsce wywalczyła Bydgoszcz, wyprzedzając Płock i Kościerzynę. Grupa Pierwszej Pomocy PCK z Płocka dostała puchar Polskiego Czerwonego Krzyża, puchar wojewody łódzkiego, nagrody rzeczowe i medale. A także specjalną nagrodę za zwycięstwo w konkursie z wiedzy o Polskim Czerwonym Krzyżu. Grupa Pierwszej Pomocy PCK z Zespołu Szkół Zawodowych im. M. Skłodowskiej-Curie potwierdziła w ten sposób, że wciąż (już od 12 lat) mieści się w krajowej czołówce.