Kołowy wraca do gry. Z nowym kontraktem

Mateusz Piechowski zakończył rehabilitację po kontuzji odniesionej w sezonie 2014/2015 w meczu fazy play-off z Azotami Puławy.

 

Rosły kołowy Orlen Wisły przeszedł w ubiegłym tygodniu szczegółowe badania kontrolne w klinice Rehasport. Lekarze orzekli, że nie ma już śladu po urazie sprzed kilku miesięcy. Mateusz Piechowski nie pojechał jednak na mecz Ligi Mistrzów z Celje Pivovarną Lasko. Wiele wskazuje na to, że na po raz pierwszy w obecnym sezonie pojawi się na boisku w pojedynku z Zagłębiem Lubin.

Zgoda sztabu medycznego na powrót do gry to nie jedyna dobra wiadomość związana z rosłym zawodnikiem, który swoją karierę w Orlen Wiśle zaczynał jako rozgrywający. Mateusz Piechowski podpisał nowy kontrakt, dzięki któremu związał się z SPR Wisła Płock przynajmniej do 2018 roku.