#2. Piast Gliwice. Czy aby na pewno to wicemistrz Polski jest faworytem?

No dobra. Żeby się za bardzo nie rozbrykać napiszę, że mimo wszystko to gospodarze niedzielnego pojedynku cały czas są faworytami, w końcu pierwszy raz w ekstraklasowym sezonie zagrają u siebie. Przed własną publicznością wypadałoby się jakoś pokazać, a oszczędny remis w Szwecji wydaje się być światełkiem w tunelu. Od razu trzeba jednak dodać, że to co w ostatnim czasie działo się w Piaście bez wątpienia działa na korzyść chcących pójść za ciosem Nafciarzy.

Sytuacja w drużynie wicemistrza Polski delikatnie mówiąc nie jest najlepsza. 0-3 z IFK Goteborg, 1-5 z Cracovią i 0-0 z IFK Goteborg. 8 bramek straconych i tylko 1 strzelona. Strzelecko-obronna tragedia, a przecież do pewnego momentu nic nie zapowiadało, że przybierze ona aż tak duże rozmiary. Czy to początek powrotu Piasta do (12) miejsca, z którego niespodziewanie wskoczyli na drugi stopień podium?

CZYTAJ DALEJ

Fot. Wisła Płock