Oszuści nie próżnują

Wydaje im się, że podpisują umowę na tańszą energię. Później okazuje się, że dostają produkty medyczne. I muszą za nie sporo zapłacić.

 

Agent, który pojawia się u starszej osoby, przedstawia się jako przedstawiciel firmy energetycznej. Zapewnia, że dzięki podpisaniu umowy możliwe będzie korzystanie z energii elektrycznej po dużo tańszych stawkach niż dotychczasowe. Osoba starsza zazwyczaj nie wczytuje się w podpisywane dokumenty, będąc przekonana, że dzięki nim zapłaci taniej za prąd.

Kiedy mija czas, w którym istnieje jeszcze możliwość odstąpienia od umowy, zaczynają się pojawiać przesyłki z produktami medycznymi (np. ciśnieniomierzami). Do każdej z nich dołączona jest informacja, że nieopłacenie dostarczonego towaru grozi karą finansową za zerwanie podpisanej umowy, wynoszącą 500 złotych.

Seniorzy dopiero w tym momencie orientują się, że zamiast z dostawcą energii elektrycznej podpisali umowę z producentem wyrobów medycznych. – Prosimy przed podpisaniem umowy z agentem o jej dokładne sprawdzenie i przeczytanie lub zwrócenie się o pomoc w tej sprawie do zaufanej osoby – apeluje rzecznik Prasowy płockiej policji Krzysztof Piasek. – Apelujemy do wszystkich osób mieszkających z seniorami o uświadomienie im, jak poważne konsekwencje mogą wynikać z podpisania umowy, która nie zostanie dokładnie przeczytana. Oszuści wykorzystują fakt, że osobom starszym trudno jest przeczytać obszerny tekst pisany drobnym drukiem i podsuwają do podpisania niekorzystne dla seniorów umowy. Informują, przy tym, że po podpisaniu dokumentu seniorzy zyskają finansowo, np. będą płacili mniejsze rachunki za energie elektryczną.